Monodram „Na zawsze" jest zapisem wspomnień Romy Ligockiej, która jako 6-letnia dziewczynka przeżyła koszmar krakowskiego getta. Reżyser (Paweł Sroka) zderzył przeżycia dziecka z czasów zagłady z podróżą Alicji do Krainy Czarów. Jeden i drugi świat wydaje się tak samo nierealny.
Przez ostatni tydzień spektakl został zagrany dwukrotnie na XXXV Horynieckiej Biesiadzie Teatralnej a następnie aktorka wraz z reżyserem wyjechali do Kielc na specjalne zaproszenie Teatru Zbożowego.
Teatr Zbożowy po raz kolejny zorganizował Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu a głównym punktem był spektakl wystawiony przez Jarosławian. 29 kwietnia będzie można obejrzeć monodram „Na zawsze" na deskach teatru MDK w Stalowej Woli gdzie spektakl zaproszony został przez organizatorów Stalowowolskich Zderzeń Teatralnych. Polecamy zwłaszcza, że tam po raz ostatni będzie go można obejrzeć przed planowaną dłuższa przerwą .