Pisząc ten list chcemy jeszcze raz podkreślić, że tak, jak kilka miesięcy temu głosowaliśmy na Pana, tak i teraz wciąż Pana popieramy. Nie kierujemy się tym i nie wierzymy w to, co wypisują gazety. Wierzymy, że jest Pan tym samym uczciwym człowiekiem i wierzącym Polakiem, któremu zaufaliśmy. Zdajemy sobie sprawę z siły mediów i nie możemy temu bezpośrednio zaradzić. A niech Pan wierzy, że gdyby to było możliwe, uczynilibyśmy więcej niż tylko to pismo. Szkalować jest łatwo, dużo trudniej jest jak widać pisać prawdę.
Słowa potrafią bardzo ranić i skrzywdzić. Domyślamy się, że jest Pan w trudnej sytuacji. Pomimo tego, że wybrało Pana społeczeństwo, ma Pan wielu przeciwników. Pragniemy dać Panu więcej optymizmu. Nie zważając na trudności trzeba trwać w swoich przekonaniach, kierować się chrześcijańskimi i patriotycznymi wartościami. Dajemy też wyraz temu, że są jeszcze na tym świecie ludzie, którym zależy na Bogu, Ojczyźnie i rodzinie.
W dobie tak wielkiego kryzysu (choć dane statystyczne tego nie potwierdzają), uważamy, że każdy ma prawo mieć pracę i godnie żyć! Żyć w swoim Domu! Wiemy, że Pan to rozumie, dlatego tak duża część społeczeństwa tego miasta zaufała Panu. Stoi Pan na szczycie władzy. Widzimy, że utrzymać się na nim jest trudno tym, którzy nie robią własnych interesów na defraudowaniu majątku społecznego. Zdecydowanie niech realizuje Pan swoje plany, na ile to będzie możliwe. Zdajemy sobie sprawę, że dużo wymagamy. Jesteśmy także gotowi zawsze służyć Panu pomocą lub chociaż dobrym słowem. Jesteśmy z Panem!
