Nasze wydawnictwa

Do końca drugiego tysiąclecia pozostało 670 dni (licząc od 1 marca 1999 r.). Trwają oczywiście spory na ten temat, podobnie jak i w wielu innych bardzo poważnych i całkiem błahych sprawach. Wiadomo bowiem, że "gdzie dwóch Polaków tam trzy różne poglądy". Ci bardziej niecierpliwi ogłaszają koniec XX wieku na 31 grudnia 1999 r. Niezależnie jednak od naszych prywatnych poglądów, na najbliższym balu sylwestrowym rozpoczniemy ostatni rok drugiego tysiąclecia. Będzie to rok niezwykły, bogaty w niezwykłe wydarzenia na całym świecie. Mennice wyemitują pamiątkowe monety i medale. Wielkie koncerny samochodowe wprowadzą na rynek nowe modele aut. Powstaną wielkie dzieła artystyczne w muzyce, malarstwie i rzeźbie, a Księga Guinnesa wzbogaci się o szereg nowych rekordów z cyfrą 2000 w treści (być może ktoś zje 2000 hamburgerów?). W tym natłoku różnorodnych pomysłów na uczczenie jubileuszu, nie można zapominać o zasadniczym jego wymiarze. Rok dwutysięczny to przede wszystkim urodziny Jezusa Chrystusa. To Jemu powinniśmy przygotować szczególny prezent urodzinowy. Uroczystości religijne w Rzymie i na całym świecie będą stanowić oś obchodów Wielkiego Jubileuszu. W Jarosławiu trwają stosowne przygotowania. W naszym mieście powstaje prezent szczególny. Dzięki niezwykłym zdolnościom organizacyjnym proboszcza parafii Chrystusa Króla, ks. Andrzeja Surowca, dużemu wysiłkowi parafian i wielu ludzi spoza Jarosławia, przy udziale różnych instytucji i urzędów, powstało dzieło wybitne. Dzieło to nie będzie miało sobie równych w dziedzinie rzeźby i malarstwa współczesnego. Zarówno gmach kościoła, jego wystrój zaprojektowany i wykonany przez artystów najwyższej rangi, jak i niekonwencjonalnie funkcjonująca Wspólnota parafialna, zasługują na ten przymiotnik. Także planowanemu na 21 listopada tego roku poświęceniu kościoła będą towarzyszyć, trwające przez dwa dni wielkie wydarzenia kulturalne. Podobnie jak w roku 1996 z okazji 400-lecia Unii Brzeskiej, Jarosław będzie tym razem miejscem ogólnopolskich uroczystości Jubileuszu 2000 roku, organizowanych przez Kościół grecko-katolicki. Pozytywny oddźwięk wywołany w kraju i na świecie po uroczystościach w '96 r., zachęci do odwiedzenia naszego miasta znacznie większe rzesze pielgrzymów. Odbywający się od sześciu lat w Jarosławiu Międzynarodowy Festiwal Muzyki Dawnej "Pieśń naszych korzeni" został wpisany do programu Festiwalu Kraków 2000. Festiwal krakowski będzie jednym z dziewięciu wielkich europejskich wydarzeń kulturalnych przygotowywanych na obchody roku 2000-nego. Ponieważ towarzyszyć mu będzie hasło "duchowość", jarosławski festiwal dobrze wpisuje się w całość programu. Obecnie trwają uzgodnienia między organizatorami odnośnie tego, jakie elementy krakowskiego festiwalu zostaną pokazane w Jarosławiu. Niezależnie od powyższego przewidujemy zorganizowanie wielu innych imprez. Taka potrzeba wynika z sygnałów kierowanych do ratusza. Niemal wszystkie środowiska, instytucje, organizacje społeczne o charakterze kulturalnym, gospodarczym i politycznym, wyrażają chęć włączenia się do grona organizatorów milenijnych uroczystości. Dlatego koniecznym staje się powołanie zespołu kompetentnych osób (może pod nazwą Komitetu Organizacyjnego Obchodów Roku 2000 w Jarosławiu), który zajmie się koordynacją wszystkich projektów. Zaangażowanie się w to dzieło profesjonalistów w zakresie organizacji imprez kulturalnych i zapalonych miłośników różnych dziedzin kultury powinno dać pożądany efekt końcowy. W pierwszej połowie marca skierujemy zaproszenia na spotkanie organizacyjne do wszystkich zainteresowanych. Zgłoszone propozycje zostaną na pewno poważnie potraktowane i szczegółowo przeanalizowane. Nie brakuje oczywiście malkontentów. Jedni zarzucają nam ignorancję, brak wrażliwości i troskę wyłącznie o giełdy i jarmarki. Drudzy oskarżają nas o trwonienie publicznych pieniędzy na zbędne festiwale, zasilanie kas parafialnych i w ogóle o skrajny klerykalizm. Są to na szczęście opinie marginalne, powtarzane przez osoby źle poinformowane, czasami celowo wprowadzane w błąd, które nie mogą pogodzić się z nową rzeczywistością. Jestem przekonany, że Jarosław wkroczy w trzecie tysiąclecie właściwie przygotowany, a obchody Wielkiego Jubileuszu zostaną odnotowane w samych superlatywach przez dziejopisarzy.