Krótka historia rozwoju Jarosławia na przełomie XIX i XX wieku
(2)
W związku z przewidywaną rozbudową miasta, Rada Miejska powołała
pięcioosobową komisję, która zleciła wykonanie planu
regulującego. Pracami komisji, w skład której wchodzili:
Władysław Grabowski, Ignacy Rychlik, inżynier cywilny Piotr
Kopystyński, Juliusz Strisower i budowniczy koncesjonowany
Wawrzyniec Karlseder, kierował dotychczasowy budowniczy
miejski Stanisław Rutkowski, mianowany z tej okazji stałym
inżynierem miejskim, a następnie w roku 1906 starszym
inżynierem miejskim.
Autorzy planu wyznaczyli obszary miasta, "na których tylko
domy murowane mogą być postawione", a także przygotowali projekt
nazw ulic.
Ulice Śródmieścia zachowały dotychczasowe nazwy historyczne, a
pozostałym nadano nowe, z których wiele przetrwało do dzisiaj.
W 1909 roku ulicę Hetmańską nazwano ulicą Słowackiego, zaś w
1910 roku ulicę Krakowską na odcinku między Placem Mickiewicza i
ulicą Kraszewskiego przemianowano na ulicę Grunwaldzką, a jej
pozostałą część na ulicę Dietziusa (ob. Jana Pawła II). Ówczesna
ulica Badeniego obecnie nosi nazwę Przemyskiej, a ulica Fredry
- Hetmana Jana Tarnowskiego.
W 1892 roku Rada Miejska zatwierdziła kompleksowy plan robót
drogowych na lata 1892 - 1898. Pracami renowacyjnymi objęto
brukowany Rynek i przyległe ulice, a także szutrowaną ulicę
Badeniego, Franciszkańską, Poniatowskiego i Plac Mickiewicza.
Zrekonstruowano kamienne chodniki płytowe w Rynku oraz na
ulicach: Grodzkiej, Sobieskiego i Grunwaldzkiej. Kamień
potrzebny do wykonania prac sprowadzono z Jodłówki i Rzeszowa,
a kostkę i płyty kamienne z Trembowli.
Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej z 6 kwietnia 1892 roku w Rynku
i przy ulicach do niego wiodących, a także na Placu Mickiewicza
i ulicach: 3 Maja, Grunwaldzkiej, Słowackiego, Kraszewskiego,
Przemyskiej i Lubelskiej (tzw. rejon A) mogły być sytuowane
tylko kamienice piętrowe w zwartym szeregu. W rejonie B, przy
obecnych ulicach: Jana Pawła II, Św. Ducha i Hetmana J.
Tarnowskiego - domy piętrowe i wille, zaś pozostałe ulice i
place (rejon C) przeznaczono pod zabudowę parterową.
Pod koniec XIX wieku w Jarosławiu nastąpiło już znaczne
ożywienie budowlane, wznoszono liczne kamienice mieszkalne i
użyteczności publicznej. Wysoka zabudowa pojawiła się przy
głównych ulicach miasta: ob. Grunwaldzkiej, Jana Pawła II i
Kraszewskiego, które ponadto dzięki staraniom inż. S. Kornmana -
opiekuna i zarządcy plantacji miejskich - obsadzono akacjami na
wcześniej urządzonych trawnikach. Jednakże koszary wojskowe
zlokalizowane w pobliżu centrum przy ulicach: Słowackiego,
Poniatowskiego i Krakowskiej nie tylko nie dodawały miastu uroku
z powodu swej typowej architektury, lecz także poważnie
ograniczały możliwości budowlane.
W 1874 roku miasto nabyło od Adolfa Weissa parcelę budowlaną
przy ulicy 3 Maja i przystąpiło do budowy szkoły realnej. Prace
budowlane prowadziło przedsiębiorstwo Leiby Raucha, a nadzór
sprawował inż. miejski Stanisław Rutkowski. Dwupiętrowy
budynek szkoły oddano do użytku w 1876 roku, a w 1884 roku
zorganizowano w nim ośmioklasowe gimnazjum (ob. Zespół Szkół
Ogólnokształcących przy ul. 3 Maja 4).
W 1875 roku na terenie dawnego folwarku jezuickiego przy ul.
Głębokiej wzniesiono Klasztor Sióstr Niepokalanek według
projektu budowniczego Karola Knausa. Kierownictwo budowy
sprawował Walery Kołodziejski. W 1884 roku wybudowano drewniany
budynek szkoły ludowej na przedmieściu Leżajskim, a w latach
1885 - 1886 na Placu Księdza Piotra Skargi (dawny Plac Bursy)
powstał piętrowy budynek szkoły ludowej męskiej (ob. Szkoła
Podstawowa Nr 6). W 1890 roku wzniesiono budynek przy ulicy
Lubelskiej 1, w którym od roku 1910 do chwili obecnej funkcjonuje apteka. W latach 1893 - 1894 wybudowano gmach C.K. Dyrekcji
Skarbu przy ulicy Kraszewskiego (ob. Zespół Szkół Przemysłu
Spożywczego przy ulicy Kraszewskiego 3), a w 1899 roku
powstał budynek przy ulicy Jasnej 4, który po rozbudowie w
okresie międzywojennym przeznaczony został na ochronkę, dom
Sióstr Służebniczek Felicjanek, a ponadto zakład, w którym
urządzane były kursy kroju i szycia oraz miejsce zebrań
Sodalicji Mariańskiej Pań. Obecnie w budynku mieści się
Towarzystwo Pomocy im. Brata Alberta.
Z końcem XIX wieku oddano także do użytku budynek Szkoły
Handlowej (ob. Zespół Szkół Ekonomicznych na Pl. Mickiewicza).
11 lutego 1895 roku Rada Miejska podjęła uchwałę o przebudowie
ratusza "tak, aby mógł pomieścić biura i by stylowo odpowiadał
Rynkowi". Robotami, wykonanymi na podstawie projektu inż.
Dolińskiego, kierował kierownik Urzędu Budownictwa Miejskiego -
Kazimierz Kotłowski. Nadbudowano wówczas trzecie piętro i wieżę,
w której zamontowano - czynny do dzisiaj - zegar sprowadzony w
1896 roku z Wiednia. Elewacja otrzymała nowy pseudorenesansowy
wystrój. W 1887 roku wykonano prace restauracyjne w kościele
Panny Marii, zaś w 1898 roku Piotr Janicki ze Lwowa odnowił
polichromię w całej świątyni.
Zatroszczono się też o handel bazarowy, który dotychczas
prowadzony był na Rynku i przyległych ulicach. Ponieważ stragany
i budki szpeciły miasto, w 1899 roku wzniesiono duży drewniany
bazar na Placu Św. Michała. Lokalizacja handlu bazarowego w
reprezentacyjnym punkcie miasta, w dodatku na miejscu dawnej
Kolegiaty p.w. Wszystkich Świętych była jednak pomysłem
niefortunnym. Wkrótce okazało się też, że plac jest za mały w
stosunku do potrzeb i nadal rozwijał się handel uliczny.
Na przełomie XIX i XX wieku powstało szereg budynków przy ulicy
Kraszewskiego. W 1900 roku pomiędzy nieistniejącym już
parterowym domem miejskim zwanym cukiernią, a gmachem C.K.
Dyrekcji Skarbu usytuowano dwupiętrowy budynek szkoły ludowej
(ob. Szkoła Podstawowa nr 11 przy ul. Kraszewskiego 1). Również
w 1900 roku przy wschodniej ścianie ratusza wzniesiono według
projektu T. Talowskiego dobudówkę mieszczącą areszty (ob.
znajdują się w niej szalety publiczne i stacja
transformatorowa). Znaczną ilość wypalonej w piecu kręgowym
cegły na inwestycję dostarczył zarząd dóbr Pełkinie, pozostała
ilość pochodziła od Adolfa Ringla. Prace murarskie wykonał
Wojciech Kaczmarski.
W tym samym czasie Juliusz Strisower, Augusta Kolterowa i
Maksymilian Segal przystąpili do budowy trzech sąsiadujących ze
sobą kamienic przy ulicy Grunwaldzkiej (ob. nr 14, 16 i 18).
Rada Miejska wyraziła zgodę na lokalizację kamienic pod
warunkiem, że od ulicy Świętego Ducha "otrzymają fronty tak, aby
ganki i wychodki nie były widoczne". Zastrzeżenie było
jak najbardziej zasadne, ponieważ naprzeciw wymienionych
budynków w latach 1901 - 1903 postawiono szkołę realną,
przekształconą w okresie międzywojennym na Gimnazjum II im.
Augusta Witkowskiego (ob. w budynku mieści się Zespół Szkół
Drogowo-Geodezyjnych i Ogólnokształcących).
Początek XX wieku przyniósł miastu dalsze cenne inwestycje
służące ogółowi mieszkańców. W latach 1900 - 1902 według planu
inż. Piotra Kopystyńskiego zainstalowano uliczne oświetlenie
gazowe. Budynek gazowni usytuowano przy ulicy Zamkowej (obecnie
zajezdnia MZK). Niezbędne materiały do wykonania inwestycji,
jak: rury, kandelabry i konsole sprowadzono z fabryki wagonów i
maszyn w Sanoku, a latarnie z fabryki St. Sulikowskiego w
Ząbnikach koło Krakowa. W tym samym czasie na Olszanówce obok
targowicy urządzono park miejski którego zarządcą został S.
Kornman. Również w 1900 roku na nabytej przez miasto od
Wincentego Kostórkiewicza parceli przy ul. 3 Maja rozpoczęto
budowę szpitala powszechnego im. Cesarza Franciszka Józefa.
Inwestycję składającą się z piętrowego budynku
administracyjnego i gospodarczego, ukończono w 1903 roku. Cegłę
na budowę dostarczył Adolf Ringl i S-ka.
W 1903 roku wybudowany został gmach dawnego Stowarzyszenia
Rzemieślników "Gwiazda" przy ul. Franciszkańskiej,
zaprojektowany prawdopodobnie przez członka ówczesnego Zarządu
Stowarzyszenia, Franciszka Babinetza. W 1904 roku według
projektu wybitnego architekta Teodora Talowskiego na Placu
Mickiewicza wzniesiono monumentalny budynek Towarzystwa
Gimnastycznego "Sokół" (ob. mieści się w nim Miejski Ośrodek
Kultury). W tym samym roku założono nowy cmentarz przy ulicy
Krakowskiej, a w następnym wybudowano kaplicę cmentarną i dom
dla dozorcy. W 1909 roku poszerzono ratusz od strony zachodniej
poprzez dobudowanie skrzydła według projektu inż. Jana
Stobieckiego (w dobudowanej części mieści się obecnie na I
piętrze Urząd Stanu Cywilnego, na II sala narad, a na
III biura). Na początku XX wieku dzięki fundacji ówczesnego
Burmistrza miasta Adolfa Dietziusa powstał Dom Sierot Polskich (ob. Specjalny Ośrodek
Wychowawczy nr 1 przy ul. Grunwaldzkiej 20).
Poczynione na przełomie XIX i XX wieku inwestycje sprawiły, że
Jarosław z zaniedbanej mieściny stał się typowo miejskim
ośrodkiem. Przy tak intensywnym budownictwie zaczęły się jednak
problemy związane z brakiem wolnych placów budowlanych.
Aby zapobiec zahamowaniu budownictwa w latach 1905 - 1930
dokonano parcelacji terenów w południowej części miasta
należących do wielkich właścicieli ziemskich: Siemieńskich,
Weissów i Kostórkiewiczów. W tej części miasta zlokalizowano
Koszary Obrony Krajowej nr 34, a w 1906 roku wytyczono nowe
ulice: Kościuszki, Racławicką, Konfederacką, Kilińskiego,
Głowackiego, reformacką i Parkową (obecnie S. Żeromskiego).
Przystąpiono też do parcelacji terenów wzdłuż południowej strony
ul. 3 Maja. Na gruntach Gustawa Adolfa Weissa powstała ulica
nazwana jego imieniem (obecnie ulica Księdza M. Lisińskiego),
zaś w 1909 roku zatwierdzono plan parcelacji gruntów
Kostórkiewicza pomiędzy ulicami Poniatowskiego i Weissa. W 1910
roku wytyczono ulicę Królowej Jadwigi przy której zgodnie z
zaleceniem Rady Miejskiej stawiano domy parterowe. U zbiegu tej
ulicy z ulicą 3 Maja powstał wkrótce dwupiętrowy gmach szkoły
wydziałowej żeńskiej (obecnie Szkoła podstawowa nr 1), natomiast
w latach 1912 - 1913 dokonano przebudowy cerkwi przy ulicy
Sobieskiego według projektu Mieczysława Dobrzańskiego. Elewacja
otrzymała nowy wystrój w stylu pseudo bizantyjskim,
kamienną rzeźbę "Ukrzyżowanie" wykonał Orkusiewicz, a
polichromię lwowski malarz Winterowski.
W 1905 roku inż. Fryderykowi Pordesowi zlecono wykonanie
projektu niwelacji i kanalizacji miasta. Projekt został
zatwierdzony w 1909 roku, lecz jego realizację uniemożliwił
wybuch I wojny światowej. W 1913 roku na parceli będącej dotąd
własnością probostwa przystąpiono do budowy miejskiej wiaty
targowej (ob. hala targowa przy ul. Grodzkiej 1) według projektu
inż. Pohorylesa. Obiekt wzorowany na wiacie wrocławskiej z
powodu działań wojennych ukończono dopiero w 1924 roku. Przed
wybuchem I wojny światowej zdążono jedynie wykonać połączenie
schodami ulicy Franciszkańskiej z ulicą 3 Maja.
Okres I wojny światowej z oczywistych powodów nie tylko
powstrzymał inwestowanie ale przyniósł także zniszczenia
materialne. Między innymi uszczerbku doznał Klasztor pojezuicki,
z którego do dzisiaj pozostało tylko jedno skrzydło (wcześniej
posiadał kształt czworoboku), a także Opactwo Benedyktynek oraz
Kościół i Klasztor Dominikanów. Spaleniu uległa gazownia,
dworzec kolejowy i prywatne domy położone nad Sanem.
W okresie międzywojennym Jarosław nadal nie posiadał
rozwiniętego przemysłu. W tym czasie działało
zaledwie kilka drobnych firm o charakterze usługowym, jak:
cementownia, cegielnia, warsztaty samochodowe X Dyonu, warsztaty
kolejowe, ślusarnia mechaniczna, "Silniki" Dymnickiego,
maszynowa hala stolarska, fabryka wstążek przy ulicy
Poniatowskiego (ob. dom handlowy ZPDz "Jarlan") oraz Fabryka
Ciast i Cukrów dra Stanisława Gurgula przy ulicy 3 Maja która
pod niezmienioną nazwę funkcjonuje do dzisiaj. W 1929 roku za
torem kolejowym na gruntach hr. Siemieńskiego wzniesiono
elektrownię, a w 1932 roku Fabrykę Bekonów i Konserw Mięsnych -
Bakalarz i S-ka. Autorem projektu elektrowni był prof.
Sokolnicki ze Lwowa, a prace budowlane prowadziło
przedsiębiorstwo inż. Schafera z Przemyśla. 1 grudnia 1929 roku
Rada Miejska wyznaczyła tereny pod budowę obiektów fabrycznych w
rejonie Blichu, gdzie już były zlokalizowane: cegielnia, rzeźnia
oraz gazownia. Z powodu wielkiego kryzysu gospodarczego w latach
1929 - 1933 do realizacji planów nie doszło. Ostatecznie
dzielnicę przemysłową po II wojnie światowej zlokalizowano w
rejonie Muniny.
Pewne ożywienie gospodarcze w latach dwudziestych XX wieku
spowodowało wszczęcie ruchu budowlanego w mieście. W 1925 roku
właściciel Pawłosiowa hr. Dzieduszycki rozparcelował Lachmanówkę
(teren pomiędzy torami kolejowymi, a ulicą Poniatowskiego i 3
Maja). Według opinii ówczesnych "choć teren jest falisty i nie
ma dobrego połączenia z centrum, tylko od ulicy 3 Maja lub Słowackiego, mimo to
ludzie rozkupili niedogodne place pod budowę. Wybudowali
kilkanaście willi i wiele domów kilkuizbowych". W tym
samym czasie w rejonie ulicy Pruchnickiej powstały pierwsze domy
na Kolonii Oficerskiej. Jednak rozwój prywatnego budownictwa
mieszkaniowego nie był zbyt intensywny gdyż w latach 1918 - 1927
według relacji Expresu Jarosławskiego "prawdziwych domów
wzniesiono bardzo mało bo poza domami kwaterunkowo - wojskowymi
naprzeciw koszar 24 p.a.p. dwupiętrowy sumptem prywatnym
zaledwie jeden, a to w śródmieściu obok poczty". Przy ulicy
Poniatowskiego wzniesiono natomiast dwui trzypiętrowe
kamienice dla wojska. Autorem projektu kamienic był inż. S.
Schaffer, a budowę zrealizowały przedsiębiorstwa Schnsebaurna i
Klusnera. Z budynków użyteczności publicznej które wówczas
powstały warto wymienić: w 1922 roku Prywatne Gimnazjum Żeńskie
im. J. Słowackiego przy ulicy 3 Maja (ob. Zespół Szkół
Odzieżowych) oraz Cech Rzemiosł Różnych przy ulicy Lubelskiej,
a w latach 1926 -1933 Dom Żołnierza przy ulicy Słowackiego
który uległ zniszczeniu w czasie działań wojennych (na jego
miejscu obecnie zlokalizowane jest kino "Westerplatte"). W 1933
roku powstała Komunalna Kasa Oszczędności na Placu Mickiewicza
według projektu inż. Tadeusza Broniewskiego, której wykonawcą
była firma Budowlana Stanisława Babinetza - Seniora (obecnie
Oddział Banku Depozytowo - Kredytowego) oraz Kasa Chorych przy
ul. Kraszewskiego.
W 1925 r. Towarzystwo Gimnastyczne "Sokół" przy ul. Słowackiego
obok Domu Żołnierza urządziło stadion sportowy służący do
dzisiaj młodzieży szkolnej.
W okresie międzywojennym nie zapomniano także o restauracji
zabytków, jednak prace konserwatorskie wykonywano w bardzo
ograniczonym zakresie, tylko w Opactwie Benedyktynek. Prace
prowadził Oddział Budownictwa Wojskowego pod kierownictwem inż.
Zygmunta Krzysika z którym współpracował architekt M.
Dobrzański. Klasztor pokryto dachówką, a boczne kaplice kościoła
otrzymały kopuły.
Pod koniec lat dwudziestych dokonano gruntowej modernizacji
ważniejszych ulic i placów. W 1928 r. skanalizowano ulicę
Dietziusa, Grunwaldzką i Plac Mickiewicza, a w roku następnym na
głównych ulicach pojawiły się pierwsze lampy elektryczne.
Ponadto przebudowano ulicę Dietziusa, urządzono trawniki i
klomby na stacji kolejowej, na Placu Świętego Michała oraz na
ulicach: Kraszewskiego i Słowackiego. W 1934 r. inż. T.
Broniewski zmodyfikował plan regulacyjny, w myśl którego obszar
miasta został znacznie poszerzony. Uchwałą Rady Miejskiej pod
zabudowę wyłącznie murowaną przeznaczono teren pomiędzy torem
kolejowym, ulicą Cmentarną, Kościuszki, parkiem na Olszanówce,
ulicą Zieloną, Opactwem Benedyktynek oraz ulicami: Podzamcze,
Przygrodzie i Słoneczną. Wychodząc naprzeciw ogromnemu
zapotrzebowaniu na place budowlane, władze miejskie
rozparcelowały własne tereny przy ulicy Kraszewskiego, obok
parku i na tak zwanej Szwarcmanówce (rejon ob. dzielnicy
Misztale).
Architektura wznoszonych budynków pozostawiała jednak wiele do
życzenia, czemu wyraz dał Express Jarosławski 1937 roku "Miasto
nasze nie ma, ani własnego, ani innego stylu budowlanego. Dawne
budowle zniekształcono, a budowano same skrzynki bez smaku. ...
Obecnie pojawił się cały szereg willi i mniejszych budynków, na
jedną i tą samą modłę, zwanych domami "pod dziurką"", albowiem w
każdej fasadzie musi być przynajmniej jeden okrągły otwór.
szkoda, że miasto niestylowo się rozbudowuje". Rozbudowa
Lachmanówki oraz terenów wzdłuż ulicy Poniatowskiego, Królowej
Jadwigi, Weissa i Piekarskiej przyspieszyła rozwiązanie
występującego od lat problemu urządzenia nowej ulicy, łączącej
tą część miasta z centrum. W 1937 r. wywłaszczono kilku
właścicieli parcel i przystąpiono do urządzenia ulicy której
nadano nazwę Piłsudskiego (ob. ulica Sikorskiego).
Okres II wojny światowej w odróżnieniu od innych miast
jarosławskiemu budownictwu nie przyniósł większych strat. W 1939
r. zniszczona została tylko piekarnia wojskowa przy ul.
Piekarskiej, a w 1940 r. w celu poszerzenia ulicy Spytka
dokonano rozbiórki narożnej kamienicy u zbiegu ulic Opolskiej i
Spytka (w miejscu gdzie obecnie zlokalizowany jest kiosk
spożywczy). Większe zniszczenia powstały dopiero w ostatnim
miesiącu okupacji, czyli w lipcu 1944 roku. Pożary wzniecone
przez niemiecką grupę specjalną, tak zwane "Brandkomando" oraz
pociski artyleryjskie spadające od strony Sanu spowodowały
częściowe lub całkowite zrujnowanie wielu obiektów sakralnych,
użyteczności publicznej i koszar wojskowych. Szczególnie
ucierpiały koszary wojskowe przy ulicy Poniatowskiego i Kościuszki, kolegium Jezuitów, Opactwo Benedyktynek, Synagoga,
Elektrownia, Starostwo (ob. siedziba wielu instytucji, m.in.
Urzędu Rejonowego, Urzędu Skarbowego, Sanepid, Pogotowia
ratunkowego i in.), Poczta, Gimnazjum oraz szkoły podstawowe im.
Królowej Jadwigi i Księdza Piotra Skargi. Doszczętnemu
spaleniu uległ dworzec kolejowy i Dom Żołnierza.
Zabytkowe Stare Miasto okres wojny przetrwało bez zniszczeń,
jego dewastacja nastąpiła dopiero w pierwszych latach
powojennych. Przyczyną była utrata stabilności posadowienia
budynków spowodowana penetracją wody do podziemnych kondygnacji,
(problem ten szczegółowo został opisany w kilku poprzednich
Biuletynach).
Dzięki korzystnym układom polityczno-administracyjnym i
umiejętnej polityce inwestycyjnej władz miejskich na przełomie
XIX i XX wieku, Jarosław ze zdegradowanej nadgranicznej mieściny
przekształcił się w piękny ośrodek miejski południowej Polski.
Dzisiejsze miasto, ulokowane w znacznie poszerzonych granicach,
z rozbudowanym przemysłem, nowymi osiedlami mieszkaniowymi i
współczesną infrastrukturą techniczną, przedstawia zupełnie inne
oblicze jak jeszcze przed niespełna wiekiem. Jednak rozmach, z
jakim Jarosław rozbudowywał się na przełomie XIX i XX wieku
budzi dzisiaj szacunek i podziw. Pomimo trudnych
warunków politycznych i gospodarczych, przy zastosowaniu
najprostszej techniki, powstała olbrzymia ilość obiektów
służących z powodzeniem różnym celom do czasów współczesnych.
Służyć one zapewne będą jeszcze długo także przyszłym
pokoleniom, tym bardziej, że większość z nich podlega już
ochronie konserwatorskiej.
Opracował Zbigniew Zięba
Na zdjęciu: dawna ul. Krakowska o gruntowej nawierzchni w
końcu XIX w. (ob. ul. Grunwaldzka).
Arch. Muzeum w Jarosławiu. Repr. Henryk Górecki