W piątek 9 listopada 2007 r. w Małej Galerii Miejskiego Ośrodku Kultury podczas wystawy zatytułowanej „Zaduszki fotograficzne” uczczono pamięć Jana Gruntowicza - współzałożyciela Klubu Fotograficznego ATEST 70 w Jarosławiu.
Jan Gruntowicz zginął potrącony przez samochód w 1998 r. Miał 52 lata. Na wystawie czynnej do 23 listopada br. prezentowane są czarno- białe zdjęcia Jana Gruntowicza, a także prace Jacka Szwica, Krzysztofa Ziemby, Jerzego Ślusarza, Krzysztofa Mruka i Jerzego Jartyma.
Wieczór upłynął na wspomnieniach, którym towarzyszyła świadomość, że „nieobecny” jest razem z uczestnikami wernisażu. Zofia Kolasa podkreśliła, że „Janek miał wielu przyjaciół, których łączyła jedna pasja, jaką było fotografowanie”. Sentencją Hipokratesa „Życie krótkie – sztuka długa” („Vita brevis - ars longa”) rozpoczął swoje wspomnienia Jacek Szwic. „Janka nie ma, ale są jego obrazy. Był społecznikiem, dokumentalistą, muzealnikiem, miłośnikiem Jarosławia i artystą” – tak podsumował osobowość przyjaciela. O znanym fotografiku Janie Gruntowiczu mówili też b. wiceprzewodniczący RM Stanisław Sobocki i poprzedni dyrektor MOK Jan Aab, który wspominając początki ATEST-u 70 stwierdził, że „miał siłę przyciągania ludzi z pasją”. „Był osobą niespokojną, szukał radości życia i radości w fotografii” – tak wspominał Jana Gruntowicza Krzysztof Ziemba. Takich słów padało wiele, o kontaktach rodzinnych, wspólnych wycieczkach rowerowych, wypadach w góry i plenerach…