Nora
Sedler, „primadonna assoluta" światowych scen operowych.
Jesienią 1941 roku zostaje deportowana do Litzmannstadt Getto
(Łódź). Przybywa w transporcie wraz z dużą grupą żydowskich
artystów
z Europy Zachodniej.Uniknęła
zagłady.Za
jaką cenę?Odpowiedź
na to pytanie znajdujemy w jej opowieści: Śpiewam
dla gestapowców. Wybrali właśnie mnie. Wielokrotnie wybierali mnie
znowu, znowu
i znowu... Ja ulubienica Toscaniniego śpiewam
najpiękniejsze arie... nago na krześle...Miałam szczęście w
getcie.
Wiele
lat po wojnie jest dojrzałą
kobietą, wybitną śpiewaczką.W
garderobie Metropolitan Opera w Nowym Jorku, po przedstawieniu
Cyrulika
Sewilskiego
Rossiniego, Nora otrzymuje bilecik anonsujący spotkanie z młodym
kompozytorem, wielbicielem jej talentu. Mężczyzna podpisał się
tym samym nazwiskiem, jakie nosiła polska rodzina, która uratowała
dziecko Nory, urodzone w getcie w Łodzi.
Nora nigdy nie widziała
syna.Stajemy
się świadkami przeżyć, które zgotował jej los.
Więcej na stronie MOK kliknij TUTAJ
16 listopada 2018 r. godz. 21.00
Aula Zespołu Sztuk Plastycznych w Jarosławiu (ul. Jezuicka 1)