Umiejetność zabawy muzyką poważną i wykonywanie jej w tak różnorodny sposób, to domena właśnie Waldemara Malickiego, którego szeroka publiczność zna z wielu koncertów, czy choćby występów "w Co tu jest grane?" w tvp. Znawca humoru muzycznego jak zwykle i w Jarosławiu bawił do łez swoją publiczność. Waldemar Malicki jest wszchstronnym pianistą, studiował na Akademii Muzycznej w Gdańsku, następnie warszat pianistyczny doskonalił we Wiedniu u Paula Badury-Skody. Znany jest publiczności (poza Polską rzecz jasna) w Europie, Ameryce Południowej, Północnej, Japonii czy Rosji. Wydał kilkadiesiąt płyt, w tym także z Joanną Cortes - gościem wcorajszego koncertu.Współzałożyciel Filharmonii Dowcipu -show muzycznego-kabaretowego.
Joanna Cortes - sopran, mezzosopran - w Jarosławiu koncertowała w ubiegłym roku przy okazji jubileuszu Zakonu Sióstr Niepokalanek, solistka Teatru Wielkiego - Opery Narodowej, ukończyła studia w Akademii Muzycznej we Wrocławiu, a także w Niemczech u Els Bolkstein i we Włoszech pod kierunkiem Maestro Giorgio Favaretto.
Michał Bogdanowicz - baryton - studiowałw Akademii Muzycznej w Łodzi i w Warszawie, kształci się także u Grzegorza Bayera, solista Opery Kaeralnej, a obecnie współpracuje z teatrem Studio Buffo w Warszawie, od dwóch lat zasila zespół Piotra Rubika.
Wspaniali artyści, rewelacyjna atmosfera na scenie i rewelacyjny kontakt z publicznością - to cechy wczorajszego wieczoru.
Na koncercie obecni byli poza organizatorami: ks. archiprezbiterem prałatem Andrzejem Surowcem i burmistrzem Andrzejem Wyczawskim, poseł na Sejm Tomasz Kulesza, radni Rm Jarosławia, nauczyciele PSM I st. w Jarosławiu, siostry niepokalanki, których wychowanką jest solistka Joanna Cortes, a także sympatycy muzyki i humoru Waldemara Malickiego.