Wjeżdżający z impetem na parking przy pl. Bóżnic kierowca, wpadł w poślizg, staranował betonowy kosz na śmieci, a następnie uderzył w zaparkowane na parkingu auto. Najbardziej zaskakująca okazała się reakcja tego kierowcy... wycofał i uciekł z miejsca zdarzenia. Na szczęście dzięki nagraniu miejskiego monitoringu został zidentyfikowany i pociągnięty do odpowiedzialności. W innym przypadku za szkody nie ze swojej winy musiałby płacić właściciel stojącego samochodu. Zdarzenie ilustrują zdjęcia z kamer.