Kiedy rok temu planowałam wypad na krótkie wakacje do Tunezji, miałam tylko dwa priorytety: miało być tanio (stąd opcja last minute) i chciałam trafić nad ciepłe morze z czystą, piaszczystą plażą. Nie jestem wymagająca, szybko więc znalazłam odpowiednią ofertę. Niestety trzy dni przed wyjazdem podano informację o upadłości biura, w którym wykupiłam wycieczkę. Nie poddałam się jednak - po kilku godzinach szperania w Internecie znalazłam kolejną ofertę, wykupiłam jedno z ostatnich miejsc w samolocie i tak dotarłam do wymarzonej Tunezji.
Urokliwa miejscowość Port El Kantaoui spełniała moje oczekiwania: piaszczysta plaża, krystalicznie czyste, ciepłe morze, hotelowe all inclusive - raj dla turystów. Po dwóch dniach okazało się, że nie do końca odpowiada mi monotonia całodziennego plażowania. Dlatego kiedy znalazłam ofertę wycieczki objazdowej na Saharę, potrzebowałam zaledwie kilku minut namysłu, aby wpisać się na listę. Wystawa, którą prezentuję jest relacją z tego wyjazdu. Nie ma na moich zdjęciach plaż, morza i wszystkich ważnych tynezyjskich zabytków, za to można zobaczyć, jak żyją mieszkańcy Tunezji.
Okazało się, że niemal w ostatniej chwili uchwyciłam codzienność Tunezji. Kilka miesięcy później turyści uciekali z ogarniętego rewolucją kraju, podano informacje o pierwszych ofiarach... Nie wiadomo, jak Tunezja będzie wyglądała za kilka miesięcy czy lat, w jaki sposób rozwinie się sytuacja polityczna. Być może kiedyś znów tam powrócę i porównam. Tymczasem pragnę pokazać obraz Tunezji taki, jakim mogłam go zobaczyć we wrześniu 2010 roku. Prezentuję na zdjęciach to, co urzekło mnie zaledwie w ciągu dwudniowej wycieczki na Saharę. Wszystko co zobaczyłam wywarło na mnie jak najbardziej pozytywne wrażenie. Niektórzy spytają: co może być ciekawego w handlu przydrożnym, w starych odrapanych zaułkach miasteczek lub w skromnym życiu Berberów? Te niepowtarzalne klimaty były dla mnie najlepszym materiałem do obserwowania i fotografowania. Po prostu zwyczajne życie - „moja" Tunezja last minute.
Monika Stachnik-Czapla
Autorka w Galerii Rynek 6 prezentowała już wystawę fotografii „Krym od A do Z” w dniach 12-29 lipca 2010. Monika Stachnik-Czapla jest członkiem rzeczywistym Stowarzyszenia Twórców FOTOKLUB RP w Warszawie. Amatorską fotografią zajmuje się od kilku lat: od 2001 roku członek Krakowskiego Klubu Fotograficznego, od IX 2005 członkostwo w Fotoklubie RP, tytuł Artysty Fotografa Rzeczypospolitej Polskiej, od XI 2005 Prezes Krakowskiego Klubu Fotograficznego, tematy zdjęć to głównie reportaż, portret, natura i pejzaż.
Monika Stachnik-Czapla - absolwentka Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie (kierunek: Turystyka), dodatkowo skończyła studia podyplomowe na Uniwersytecie Jagiellońskim (na wydziale Europeistyki). Z zawodu jest nauczycielem, pracuje jako instruktor w Centrum Młodzieży w Krakowie, aktualnie w sektorze współpracy międzynarodowej (wcześniej w Centrum Informacji Młodzieżowej, potem jako choreograf w zespole wokalno-tanecznym „Jama S"). Organizuje projekty, seminaria, wymiany grup i delegacji. Ponadto od kilku lat zajmuje się dziennikarstwem, współpracuje z krakowską prasą. Jej prace eksponowane były na kilku wystawach indywidualnych oraz na na licznych wystawach zbiorowych, często pokonkursowych.