Przez trzy dni studenci oraz rzesze pracowników naukowych z całej Polski poddawali dyskusji pewne „fakty" historyczne i kulturalne m.in. w wystąpieniach: „Pożar Rzymu - nieszczęśliwy wypadek czy zamysł szaleńca Nerona", „Oblicza prawdy w rzymskich procesach karnych", „Imitacje kamieni szlachetnych i ozdobnych w starożytności".
Oficjalne zaproszenie do udziału w VII edycji konferencji wpłynęło także do Dyrekcji Publicznego Gimnazjum nr 1 im. Św. Królowej Jadwigi w Jarosławiu. Organizatorom zależało na prezentacji osiągnięć dydaktycznych, metodologicznych i naukowych najmłodszych miłośników antyku. W odpowiedzi na to zaproszenie przygotowałam wraz z uczniami przedstawienie, które zatytułowałam „Hercule, gdzie ta Itaka?". W piątkowe popołudnie (13.05.) mieliśmy tam swoje przysłowiowe „pięć minut". W myśl XVIII-wiecznej szkolnej sentencji: „Kto nie umie po łacinie, ten powinien pasać świnie", uczniowie wcielili się w role bohaterów z dobrze znanych nam wszystkim bajek oraz postaci historycznych, aby w sposób dowcipny udowodnić, iż wspomniana sentencja niesie za sobą znamiona prawdy.
Młodzi aktorzy usłyszeli słowa uznania od organizatorów i gości należących do polskiej elity intelektualnej. Warto więc wspomnieć czym zachwycili i co, tak gromko oklaskiwali widzowie. W bajce „Jaś i Małgosia" (Ioannes et Margarita) wystąpili: Kamil Aab i Klaudia Głowacka, którzy borykali się z nauką języka łacińskiego. Pojawił się też zabłąkany turysta (Homo Viator) - Aleksandra Mazur, Czerwony Kapturek (Lacernella Rubra) - Żaneta Nowak), Baba Jaga (Avia Iaga) - Anna Gaciarz i wilk (Lupus) - Patrycja Kryczyńska. Postacią odgrywającą w przedstawieniu kluczową rolę był Ulixes, czyli Odyseusz (Jakub Ochab), który od ponad dwudziestu lat błąkał się po świecie, nie mogąc odnaleźć drogi do ojczystej Itaki. Z pomocą zjawiła się „zaocznie" babcia Czerwonego Kapturka, która w pobliskim lesie zamontowała ufundowany przez siebie telebim. Tak więc Odyseusz obejrzał relację z przebiegu wojny trojańskiej. Na scenie znalazły się też dwie postaci fikcyjne: Iulia (Ewelina Śliwa) oraz Alexandra (Karolina Prucnal), które jako prezenterki telewizyjne przeprowadziły wywiad z Achillesem (Jakub Duda). W dość zabawny sposób zostały przedstawione postaci mitologiczne i historyczne, a wszystko po to, aby ukazać, że to co działo się ok. VIII w. p.Ch., wcale nie musi być nudne, a język, którym jeszcze do niedawna posługiwała się większość Europejczyków, nie jest nam obcy i stanowi podwaliny do nauki języków nowożytnych.
Pragnę dodać, że w uczelnianej galerii prezentowane były również prace plastyczne i literackie dotyczące języka łacińskiego i kultury antycznej wykonane przez gimnazjalistów z jarosławskiej „Jedynki".
Po wysiłkach teatralnych zostaliśmy zaproszeni na starożytną ucztę. Wprowadzeni przez dr Agatę Łukę, która podała kilka uwag o antycznych smakach, delektowaliśmy się m.in. sałatką Owidiusza czy surówką Afrodyty, a także skosztowaliśmy ciasteczka amoniakowe i tartę jabłkową. Na szczęście składniki potraw były nieco młodsze niż dzieje starożytne, toteż obiecujące zaproszenie do współpracy z jakim zwróciła się do nas społeczność KUL-u, ma szansę na powodzenie. A być może absolwenci naszej szkoły zechcą podążać już rozpoczętą drogą i swoją przyszłość powiążą z lubelską uczelnią...
Alina Krzanowska
Program konferencji: www.sks7.mish.uw.edu.pl/program.html