Projekt ma obejmować nie tylko przebudowę, ale także projekt zagospodarowania placu przydworcowego oraz projekt zapewniający ciągłość funkcjonowania dworca podczas przebudowy.
Przypomnijmy, że spółka PKP początkowo planowała jarosławski dworzec zburzyć i wybudować znacznie mniejszy budynek. Interwencja burmistrza Andrzeja Wyczawskiego oraz posła Tomasza Kuleszy doprowadziła do spotkania władz miasta z dyrekcją PKP Dworce Kolejowe. Spółka zadeklarowała remont dworca, ale postawiła warunek lokalnym samorządom. Te miały włączyć się w zagospodarowanie części powierzchni dworcowej. Na apel PKP odpowiedzieli: burmistrz Jarosławia i starosta jarosławski.
Burmistrz zwrócił się również do spółki PKP Nieruchomości o wykup placu przed dworcem, gdzie obecnie prywatna firma prowadzi nie tylko parking samochodowy, ale także przystanki dla busów i prywatnych linii autobusowych.