Swoje fotografie wystawiają: Dagmara Czekańska, Anna Inglot, Barbara Kiełt, Marek Abramowicz, Jacek Czarniecki, Jerzy Zajchowski, Krzysztof Mruk, Krzysztof Peszko, Jerzy Ślusarz oraz gościnnie - zaprzyjaźnieni fotograficy białoruscy i ukraińscy. Pomimo, że ekspozycja wisi 2-3 godziny to odczuwalnie wpływa na postawy przechodniów. Zatrzymują się oglądają zdjęcia, wyrażają swoje opinie, zadają różne pytania organizatorom ... Niektórzy oczekują pojawienia się wystawy na ulicy, czy osiedlu, które zamieszkują. Dotąd wystawę można było oglądać na ogrodzeniu Banku PKO S.A. przy Pl. A. Mickiewicza (vis a vis MOK), potem na ogrodzeniu Parku im. Baśki Puzon. Ogrodzenia pełniły rolę swoistych ekranów sztuki fotograficznej.
- Przyjęta metoda ekspozycji jest próbą otwarcia się na szerszą grupę widowni - nie każdy znajduje czas na udział w wernisażu, czy wizytę w galerii. Może obejrzenie tej niecodziennej ekspozycji skłoni takie osoby, aby wstąpiły np. do Małej Galerii przy Pl. Mickiewicza 6 - twierdzi Krzysztof Mruk, opiekun Klubu z ramienia MOK.
MOK Jarosław
