"To dzięki Wam, drodzy Sybiracy, wiemy, że we wrześniu 1939 r. doszło do agresji Związku Radzieckiego przeciw Polsce. Miliony rodaków w wyniku tej agresji znalazły się na bezkresnych terenach Związku Sowieckiego. Wśród wywiezionych na nieludzką ziemię byli też mieszkańcy naszego miasta i powiatu" - mówił włodarz Jarosławia. Uroczystości rozpoczęły się od Mszy św. koncelebrowanej w kościele św. Mikołaja i św. Stanisława. W homilii ks. prałat Wacław Partyka nazwał dzień 17 września 19239 r. dniem całkowitego rozbioru Polski pomiędzy dwóch okupantów. Natomiast prezes jarosławskiego oddziału Związku Sybiraków Zofia Garczyńska przypomniała sowieckie deportacje, które odbyły się 10 lutego, 13 kwietnia i 20 czerwca 1940 r. oraz tę ostatnią - z czerwca 1941 r. "Zapełniły się łagry polskimi zesłańcami. I to bez sądu, bo to wrogi element sowiecki. Byliśmy dziesiątkowani przez głód, przez chłód, liczne choroby, bez pomocy lekarskiej, pozbawieni brutalnie dotychczasowych warunków bytowania, przemieszczeni w skrajne inny świat, w krańcowo inne warunki klimatyczne, odmienną cywilizację i kulturę, zmuszani do pracy ponad siły, zagubieni, zastraszani, poniżani i bezradni, zdani jedynie na łaskę Bożą. Nasze konanie rozciągało się na długie lata" - mówiła ze wzruszeniem. Licznie zebrani wierni modlili się za tych, którzy oddali życie i zdrowie w obronie Ojczyzny, wspominając zasługi generała Władysława Andersa. "Dla nas Sybiraków pamiętających nieludzką ziemię Anders był jak Mojżesz, który wyprowadził zesłańców z ziemi niewoli" - stwierdziła Zofia Garczyńska. W obchodach udział wzięły poczty sztandarowe szkół, organizacji społecznych i kombatanckich, Kompania Honorowa Wojska Polskiego, wicewojewoda Dariusz Iwaneczko, parlamentarzyści: Andrzej T. Mazurkiewicz, Andrzej Ćwierz, Mieczysław Golba, Mieczysław Kasprzak, przewodniczący NSZZ "S" Ziemia Przemyska Andrzej Buczek, wiceprzewodniczący Rady Miasta Marian Kozłowski, starosta Tadeusz Chrzan, członkowie stowarzyszeń działających na terenie miasta i mieszkańcy Jarosławia.
Wicewojewoda Dariusz Iwaneczko przekonywał bohaterów uroczystości - Sybiraków i Weteranów, że nie są pokoleniem straconym: "Popatrzcie na tę młodzież stojącą ze sztandarami swoich szkół - mają biało-czerwone szarfy, a na sztandarach Orły. Popatrzcie na żołnierzy Wojska Polskiego, oficerów, policjantów, strażaków - każdy z nich ma na czapce Orzełka w koronie. Dzięki waszemu pokoleniu te Orły dzisiaj dumnie spoglądają ze sztandarów. I za to jako przedstawiciel rządu RP chylę przed wami czoła".
Z kolei Andrzej Buczek przewodniczący NSZZ "Solidarność" Ziemia Przemyska przypomniał, że "rok 2007 jest ogłoszony przez Narodowe Centrum Kultury jako Rok Pamięci Katynia 1940 r. Symbolem tego roku jest replika guzika z polskiego munduru oficerskiego odnalezionego w Lesie Katyńskim". Te symbole wręczył organizatorom uroczystości: prezesowi Związku Sybiraków Zofii Garczyńskiej i burmistrzowi Andrzejowi Wyczawskiemu.
Odbył się też apel poległych i salwa honorowa, po czym nastąpiło złożenie kwiatów i wieńców pod krzyżem Golgoty Narodów.
