Organizatorami biegu byli Burmistrz Miasta Jarosławia Waldemar Paluch oraz Starosta Powiatu Jarosławskiego Tadeusz Chrzan. Współorganizatorami zaś Centrum Kultury i Promocji, Miejski Ośrodek Kultury, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Jarosławiu, Jarosławska Grupa Biegowa „Sokół" oraz Klasztor oo. Dominikanów. Ogólnopolskim organizatorem i koordynatorem akcji była Fundacja Wolność i Demokracja w Warszawie, która w tym roku naszemu miastu przyznała 450 pakietów startowych. Wszystkie pakiety zostały wykorzystane poprzez rejestrację do 14 lutego br., a w samym biegu wzięło udział znacznie więcej osób niż pakietów startowych.
Symboliczny sygnał do startu dali burmistrz Waldemar Paluch wraz ze starostą Tadeuszem Chrzanem. W uroczystościach obok gościa honorowego, syna majora Władysława Antoniego Koby - Wojciecha Koby, udział wzięli parlamentarzyści - Anna Schmidt - Rodziewicz oraz Mieczysław Kasprzak, dyrektor generalny Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego Marcin Zaborniak, przedstawiciel biura senatora Mieczysława Golby - Andrzej Homa, zastępca burmistrza Dariusz Tracz oraz Wiesław Pirożek, który był również uczestnikiem samego biegu, radni miasta i powiatu, przedstawiciele służb mundurowych, stowarzyszeń, harcerze, młodzież, poczty sztandarowe oraz mieszkańcy.
Głównym celem imprezy była pamięć o Żołnierzach Wyklętych, popularyzacja wiedzy i treści historycznych związanych z Żołnierzami Wyklętymi oraz promocja biegania i zdrowego stylu życia. Bieg objął dystans 1963 metrów (1963 - to symbol, rok śmierci ostatniego Żołnierza Wyklętego - Józefa Franczaka ps. Lalek) ulicami Jarosławia na Rynek począwszy od pomnika mjr. Władysława Koby jako punktu startowego.
Na uczestników biegu po jego zakończeniu czekały pamiątkowe medale, gratulacje oraz tradycyjna grochówka z herbatą. Nie zabrakło wspólnych zdjęć, pokazu sprzętu wojskowego, a także występów solistek Miejskiego Ośrodka Kultury.
Wspaniała inicjatywa, niesamowita lekcja patriotyzmu angażująca znaczną część mieszkańców i propagująca pamięć o Niezłomnych, a przede wszystkim oddająca im hołd w biegu. Jak podkreślił burmistrz Waldemar Paluch w swoim przemówieniu „Dla Żołnierzy Niezłomnych wojna z oczywistych powodów nie skończyła się w 1945 roku. Przysięgali wierność Ojczyźnie wolnej i do końca życia stali na straży jej honoru. To życie niestety kończyło się zbyt szybko i w dramatycznych okolicznościach. Tak życie stracił major Koba w 1949 roku bestialsko stracony na Zamku w Rzeszowie, a następnie pochowany bezimiennie w zbiorowej mogile. Godnego pochówku doczekał się dopiero w zeszłym roku, kiedy to zarówno w Jarosławiu, jak i Przemyślu, odbyły się z honorami patriotyczne uroczystości pogrzebowe. Przywróceni historii Żołnierze Wyklęci są doskonałymi wzorcami dla młodego pokolenia. Miłość do Ojczyzny pozostała dla nich bowiem największą bezcenną wartością". Dlatego, jak przypomniał burmistrz, najważniejsza jest pamięć i jej manifestowanie.
Start Biegu Tropem Wilczym - Pamięci Żołnierzy Wyklętych poprzedzony był złożeniem kwiatów pod tablicą poświęconą ofiarom represji Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa w latach 1944-1956 przy ul. Sienkiewicza oraz Mszą św. w intencji Żołnierzy Wyklętych w Bazylice pw. Matki Bożej Bolesnej oo. Dominikanów, podczas której główną myślą przewodnią kazania i punktem wyjścia oraz odnośnikiem do wydarzeń tamtych lat był fragment wiersza "Wilki" Zbigniewa Herberta nawiązujący w metaforyczny sposób do historii Żołnierzy Wyklętych:
„(...) Ponieważ żyli prawem wilka
Historia o nich głucho milczy
Pozostał po nich w białym śniegu
Żółtawy mocz i ślad ich wilczy."
Więcej zdjęć z biegu w GALERII