Marsylia okazała się niezwykle szczęśliwa dla naszego doktora stomatologii. To właśnie na południu Francji zorganizowano w tym roku Mistrzostwa Świata Lekarzy. Jedynym reprezentantem Jarosławia w tych zawodach był Gracjan Dziukiewicz. - Sumiennie przygotowywałem się do tej imprezy. Na szczęście mogłem liczyć na wsparcie rodziny i przede wszystkim mojego brata Kamila, który jest menedżerem PKS Kolping FRAC Jarosław. Jego wskazówki były bezcenne - cieszy się wicemistrz świata.
Na początek nasz zawodnik rywalizował w grze pojedynczej. Już postawa w singlu jarosławianina, dawała powody do zadowolenia. Ostatecznie, Dziukiewicz swoją dobrą grę okrasił brązowym medalem.
- Tenis stołowy to sport numer jeden dla Chińczyków. Okazuje się, że nawet lekarz pochodzący zza Wielkiego Muru jest bezkonkurencyjny dla Europejczyków. Bardzo się cieszę ze swojej postawy i mam nadzieję, że w przyszłości będę miał okazję do rewanżu - zdradza nasz zawodnik.
Dziukiewicz nie spoczął na laurach. Postanowił, razem z Andrzejem Kapłonem, wystąpić jeszcze w grze podwójnej. Kolejny start i kolejny sukces! Tym razem polski duet sięgnął po wicemistrzostwo świata!
- Trochę żałuję tego występu, bo prowadziliśmy już 1:0. Nie wykluczone, że trochę się rozluźniliśmy po wygraniu tej partii. To już jednak historia. Razem z Andrzejem wracamy do Polski z podniesionymi głowami! - przyznaje tenisista stołowy.
Dla Gracjana Dziukiewicza tenis stołowy to prawdziwa pasja i hobby. Na co dzień jest stomatologiem, można go spotkać w jednym z jarosławskich gabinetów.
Gratulujemy sukcesu!