Tegoroczne obchody Dnia Sybiraka rozpoczęły się Mszą św. w jarosławskiej Kolegiacie, odprawionej w intencji zmarłych rodaków pozostałych na Syberii i zmarłych w Ojczyźnie oraz żołnierzy, którzy oddali życie na wszystkich frontach świata. Liturgii koncelebrowanej przewodniczył ks. prałat Andrzej Surowiec - archiprezbiter jarosławski, a homilię wygłosił ks. prałat Marian Bocho - proboszcz parafii pw. Bożego Ciała.
W imieniu organizatorów obchodów Związku Sybiraków oraz Burmistrza Miasta Jarosławia, zgromadzonych przywitała Irena Halwa. Sekretarz Związku podkreśliła jak ważna jest pamięć o tej bolesnej i tragicznej w skutkach historii. Wspomniała o cyklicznych wydarzeniach odbywających się w Polsce, takich jak Międzynarodowy Marsz Pamięci Zesłańców Sybiru w Białymstoku. Zachęciła również do odwiedzenia wystawy prac zmarłej Sybiraczki, Antoniny Malik-Chorzępy, przygotowanej w biurze Związku.
Druga część uroczystości miała miejsce na placu ks. Piotra Skargi, przed Pomnikiem Bohaterów II Wojny Światowej. Tam został odegrany hymn państwowy oraz hymn Sybiraków, odczytany Apel Pamięci, oddana salwa honorowa, a przybyłe delegacje złożyły kwiaty. Tam również treść listu od burmistrza Waldemara Palucha odczytał dyrektor Centrum Kultury i Promocji, Tomasz Wywrót. Gospodarz miasta m.in. napisał: - (...) Tym, którym udało się wrócić z nieludzkiej ziemi, towarzyszyła zawsze głęboka wiara i niezachwiana miłość do Ojczyzny. Trudne do wyobrażenia lata zesłania powracają jeszcze ciągle w bolesnych wspomnieniach z przeszłości. Czas do tej pory nie zdołał zatrzeć w pamięci Sybiraków ogromu okrucieństw, mających swe źródło w oczywistej niesprawiedliwości dziejowej. Dzień Sybiraka to też wzruszająca okazja, by uczcić tych, którzy przeżyli koszmar wywózek, a także Tych, którym nie było to dane. Dzisiejsza uroczystość stanowi również najwłaściwszy moment, by podkreślić bohaterską postawę żołnierzy poświęcających życie na wszystkich frontach świata. W tym szczególnym dniu wszystkim Sybirakom i Weteranom pragnę złożyć wyrazy uznania za ogromne zaangażowanie w działalność, której celem jest przede wszystkim przekazywanie prawdy historycznej przyszłym pokoleniom. Proszę również przyjąć najserdeczniejsze życzenia zdrowia, pogody ducha i troskliwej opieki najbliższych".
Uroczystość uświetniły kompania honorowa WP oraz liczne poczty sztandarowe.
Dodatkowo, w biurze Związku (budynek dawnego kolegium jezuickiego) można było obejrzeć wystawę prac zmarłej Sybiraczki, Antoniny-Malik-Chorzępy. O ekspozycji opowiedziała jej córka, Teresa.
