ITTF Challenge Slovenia Open był rewelacyjnym turniejem dla Patryka Zatówki z PKS Kopling FRAC Jarosław. Biało-czerwoni w całym turnieju głównym gry podwójnej stracili zaledwie 2 sety. W finale na Słowenii pokonali brazylijską parę Eric Jouti - Gustavo Tsuboi 3:0. W półfinale zaś wygrali z reprezentantami Hongkongu Lam Siu Hanga i Ng Pak Nama 3:0. Łącznie odnieśli cztery zwycięstwa.
- Bardzo dobrze się znamy i zawsze wiemy czego się możemy po sobie spodziewać. Doskonale uzupełniamy się przy stole i bardzo dobrze dogadujemy. Mamy swoje style gry, nie patrzymy na rywali, pomagamy sobie i dobrze nam to wychodzi. Chcemy, żeby nasz debel poszedł w dobrym kierunku i będzie coraz mocniejszy. - twierdzą zgodnie jarosławscy zawodnicy.
Obecnie P. Zatówka koncentruje się na LOTTO Superlidze. Razem z drużyną PKS-u Kolping FRAC zamierza walczyć o historyczny tytuł Drużynowych Mistrzostw Polski.
Drugim turniejem, tym razem dla żaków, był 3. Grand Prix Polski w Mławie. Dawid Jadam oraz Marcel Błaszczyk z jarosławskiego klubu stworzyli wspaniałe widowisko. Pięciosetowy bój obfitował w efektowne akcje oraz emocje. Górą był Błaszczyk, wygrał wygrał 3:2. Wśród chłopców w Mławie wystąpił także Szymon Flaumenhaft, który zajął miejsca w przedziale 33-40. W rywalizacji dziewcząt najlepiej wypadła Kinga Hawro (miejsca 21-24), a Dagmara Kłak znalazła się w przedziale miejsc 25-32.
