Wobec zauważanego ostatnio ogólnego trendu wzrostowego cen paliw, energii czy ubezpieczeń, takie wiadomości mogą szczególnie cieszyć. Zwłaszcza, że w Jarosławiu opłaty za wodę i ścieki są obniżane już po raz kolejny. W 2017 r. ceny spadły z 4,99 zł do 4,88 zł za kubik wody, a za ścieki z 4,88 zł do 4,77 zł. Okazuje się, że to nie koniec. Od maja 2018 te opłaty zostały ponownie obniżone - nieznacznie, ale korzystna dla mieszkańców tendencja została podtrzymana. Obecnie za 1 m3 wody zapłacimy 4,75 zł.
Przydatna dla wyrobienia sobie opinii o sytuacji w Jarosławiu może być wiedza o tym, jak przedstawiają się podobne opłaty w innych miejscowościach regionu. Warto przy tym zauważyć, że wszystkie okoliczne gminy mają wyższe stawki za ścieki. Na przykład, gdy cena za 1 m3 w Jarosławiu wynosiła 4,77 zł, to w Przemyślu 5,13 zł, w Oleszycach 5,43 zł, zaś w Radymnie aż 8,88 zł.
Porównanie cen wody musi się odbywać nieco inaczej, bowiem niektóre gminy mają ujęcie wody powierzchniowe, a inne głębinowe. Te rodzaje ujęć generują zupełnie nieporównywane koszty. Dlatego opłaty za wodę możemy porównywać tylko z tymi gminami, w których, podobnie jak w Jarosławiu, mamy ujęcia powierzchniowe. Tak jest na przykład w Przemyślu. Tam cena za 1 m3 wynosi 4,87 zł, a w Jarosławiu 4,75 zł.
Dlaczego właśnie w Jarosławiu pojawiły się możliwości dla obniżania cen wody i ścieków? Przyczyna jest prosta do wskazania. Przybliża ją Andrzej Wysocki, prezes jarosławskiego PWiK. - Nasza spółka funkcjonuje obecnie o wiele lepiej niż przed laty. Po przeprowadzeniu jej modernizacji zmniejszyliśmy wydatki. Z kolei dzięki zainwestowaniu w sprzęt drogowy pozyskujemy zewnętrzne zlecenia. To wszystko w długookresowej perspektywie pozwala nam na obniżkę kosztów stałych i umożliwia pobieranie niższych opłat od mieszkańców - wyjaśnia.
Jak widać na powyższym przykładzie, zmiana sposobu zarządzania spółką przyniosła korzystne efekty tak dla spółki jak i dla odbiorców jej usług.