W zorganizowanej zabawie wzięli udział nie tylko uczniowie, ale też ich rodzice i rodzeństwo. Każdy wstępujący do dziecięcej krainy mógł przyprowadzić ze sobą dowolną liczbę towarzyszy przygód. Wśród zaproszonych gości znaleźli się ci, którzy przeszli pomyślnie proces rekrutacji i już od września zasiądą w szkolnych ławach, ci którzy jeszcze się wahają w wyborze szkoły oraz obecni uczniowie. Nie zabrakło też absolwentów wspominających tę szkołę, która była dla nich przede wszystkim miejscem, gdzie zawiązywały się przyjaźnie często na całe życie.
Żadna impreza dla najmłodszych nie może obyć się bez klasycznych „dmuchańców", których i tu nie zabrakło. Były zwierzątka z baloników, malowanie buziek, tańce, zabawy, konkursy, loteria fantowa i prezentacja robotów zbudowanych i zaprogramowanych przez uczniów klas 4 i 7, jak również rozgrywki na „Magicznym Dywanie". Największym jednak hitem okazało się poszukiwanie skarbów ukrytych w zakamarkach ponad 100-letniej szkoły przez piratów z oddziałów gimnazjalnych oraz, jak na tropikalne upały przystało, plaża z najprawdziwszym piaskiem, parasolkami, palmami, wyrzuconymi na brzeg muszelkami oraz mnóstwo słodkości. Wszystkie atrakcje zostały przygotowane przez uczniów starszych klas oraz nauczycieli i rodziców, a zabawę prowadzili szkolni animatorzy, którzy sami czerpali mnóstwo radości ze swojej pracy.
- O tym jak dobrze wszyscy się bawili
świadczyły uśmiechy i zadowolenie wypisane na twarzach uczestników. Ponad dwie godziny wspólnie spędzonego czasu
minęły bardzo szybko i pozostał lekki niedosyt. Wszystkim serdecznie dziękujemy i już dziś
zapraszamy do wspólnej zabawy za rok, a tych którym ciężko będzie wytrzymać 12
miesięcy zachęcamy, by wstąpili w szeregi „Jedynki" - podsumowuje Olaf Pokrywka, dyrektor SP nr 1.