Biało-czerwone z Anną Brzyską w składzie pewnie wygrały Grupę C (zwycięstwo z Białorusią i Belgią po 3:1, porażka z Francją 1:3), a następnie wyeliminowały Greczynki 3:0. Polki zostały zatrzymane dopiero przed półfinałem. W spotkaniu o strefę medalową górą były Niemki 3:0. Podopiecznym trenera Mateusz Czernika pozostała walka o 5. miejsce. Nasze pingpongistki walczyły do końca, wygrały kolejno z Białorusią 3:1 i Ukrainą 3:2.
- Ania zrobiła to co do niej należało. Udowodniła, że jest topową pingpongistką w Europie. Wygrała w turnieju drużynowym sześć pojedynków singlowych. Pokonała między innymi świetną Greczynkę, wyżej notowaną w rankingu ETTU - Malamatenię Papadimitriou i to bez straty seta. Medal faktycznie był blisko, ale Niemki były naprawdę świetnie dysponowane. Trzeba się cieszyć z tego 5. miejsca - powiedział menedżer Kolpinga, Kamil Dziukiewicz.
W drużynie kadetów, która zajęła 7. miejsce wystąpił Dawid Jadam. On jednak, przede wszystkim, pojechał do Ostrawy po naukę.
- Dawid był jednym z najmłodszym zawodników tych mistrzostw. Jestem przekonany, że będzie to dla niego bezcenna nauka, która zaprocentuje. Miał okazję rywalizować z najlepszymi zawodnikami w Europie, z orzełkiem na piersi - podsumował Dziukiewicz.
Uczniowie Szkoły Mistrzostwa Sportowego i zawodnicy Kolpinga zagrali także w turnieju gry pojedynczej, podwójnej i mikście. Brzyska dotarła do 1/8 finału debla (zagrała z Anną Kubiak) i singla. Z kolei w grze mieszanej swój udział zakończyła w 1/16 finału (wystąpiła z Mateuszem Zalewskim). Dawid Jadam w deblu zameldował się w 1/8 finału (zagrał z Mateuszem Zalewskim), w singlu swój udział zakończył w 1/16, a w singlu w 1/64. Przypomnijmy, że trenerem biało-czerwonych kadetek jest Mateusz Czernik, który na co dzień jest trenerem Kolpinga i SMS-u.
Udział w mistrzostwach Europy naszych tenisistów stołowych zaprocentuje już w niedalekiej przyszłości. W Jarosławiu planowane jest otwarcie ośrodka szkolenia Polskiego Związku Tenisa Stołowego. Młodzież z naszego miasta i okolic będzie miała okazję grać i trenować w jeszcze lepszych warunkach. To kolejny ważny krok w szkoleniu młodzieży na Podkarpaciu.
Źródło: materiały prasowe - Kamil Dziukiewicz
