W sobotni wieczór 19 stycznia br. okazji do świętowania było wiele. Pięciolecie swojego istnienia obchodziła Galeria Satyry "Pirania". Był to także dzień imienin Henryka Cebuli, współautora wystawy rysunku satyrycznego "Cebula w karykaturze innych oraz fotografii Czesława Dziadusia".
Solenizant i jednocześnie Gospodarz imprezy wspominał razem z gośćmi genezę "Piranii", dziękując przy tym wszystkim, którzy bezinteresownie przyczynili się do jej powstania i utrzymania. Z racji imienin składano życzenia, wręczano symboliczne prezenty, i losowano "cebulę". Szczęśliwiec, posiadający cebulę (prawdziwą, uprzednio rozdaną) z numerkiem wylosowanym przez gospodarza, miał zaszczyt otrzymać rysunek jego autorstwa. Na wystawie można było obejrzeć rysunki z wizerunkiem Henryka Cebuli w przeróżnych odsłonach, a także zdjęcia autorstwa dobrze znanego wszystkim mieszkańcom Jarosławia i nie tylko, fotografa Czesława Dziadusia. Jak zawsze tematem jego twórczości jest nasze miasto, tak i tym razem jest to Jarosław, pokazany jednak nie w świetle zabytkowej architektury często hołubionej przez artystę, lecz poprzez twarze mieszkańców. I to właśnie oni są bohaterami obiektywu Dziadusia. Pięcioletnia galeria gościła już wielu znanych i szanowanych artystów satyryków wystawiających swoje prace, których obecność wywarła duży wpływ na dzisiejszy i jej tylko właściwy niepowtarzalny klimat. Oglądając wystawę można się przekonać, że zarówno satyra jak i fotografia jedynie w wykonaniu artystów-profesjonalistów jest tym właściwym elementem "artystycznej układanki" o nazwie Sztuka.
Andrzej Wyczawski
(22.01.2002 | aktualizacja 30.11.2007 16:30)