W skróconym z powodu epidemii koronawirusa programie znalazły się m.in. przemówienia Dariusza Tracza, zastępcy Burmistrza Miasta Jarosławia oraz Artura Dobruckiego, wiceprezesa Towarzystwa Miłośników Kresów Południowo-Wschodnich Oddział w Jarosławiu, złożenie kwiatów pod monumentem przez przybyłe delegacje oraz modlitwa w intencji pomordowanych, która poprowadzili kolejno: o. Marek Grzelczak z parafii Matki Bożej Bolesnej oraz o. Krzysztof z Parafii pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej.
„Dziś wiemy, że była to jedna z najtragiczniejszych i najbardziej bolesnych kart polskiej historii w czasie II wojny światowej. Takie właśnie straszliwe owoce wydają ideologie i systemy oparte na nacjonalizmie, dzieleniu ludzi na lepszych i gorszych, na odmawianiu innym godności. Jeśli nie są dławione w zarodku - prowadzą do zbrodni na wielką skalę. (...) Wspólnie musimy leczyć rany pamięci i rany niepamięci. Ale, co równie ważne, obowiązkiem naszego pokolenia jest też budowanie przyszłości i dobrego sąsiedztwa bez balastu nienawiści. A można to zrobić tylko na fundamencie prawdy" - mówił zastępca burmistrza Dariusz Tracz.
W uroczystości wzięli udział: Poseł na Sejm RP Tadeusz Chrzan, Starosta Jarosławski Stanisław Kłopot, dyrektor generalny Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie Marcin Zaborniak, radni Rady Miasta Jarosławia na czele z przewodniczącym Szczepanem Łąką oraz przedstawiciele służb mundurowych, placówek oświatowych, miejskich jednostek organizacyjnych, organizacji i stowarzyszeń.
Starosta Przeworski Bogusław Urban przekazał Organizatorom okolicznościowy list, w którym napisał m.in.: „Uroczystość jest hołdem dla tysięcy, często bezimiennych pomordowanych Polaków. Wierzę głęboko, że dzięki Państwa zaangażowaniu pamięć o nich będzie trwała"