Piękna jarosławska starówka wzbudzająca u wielu nieukrywany zachwyt, w swych bogatych dziejach przechodziła różne koleje losu. Okresy rozkwitu i dobrobytu przeplatane były klęskami i upadkami gospodarczymi. Szczęśliwie jednak jej najważniejsze cechy wynikające z historycznego układu urbanistycznego, przetrwały do czasów współczesnych. Zni-kło zaś, prawdopodobnie na zawsze, wiele budowli nadających w przeszłości jarosławskiemu staremu miastu, specyficzny klimat średniowiecznego grodu warownego. Co nie przetrwało materialnie, zachowało się na szczęście na obrazie przedstawiającym Jarosław sprzed kilkuset lat. Eksponowany w ulokowanej na jarosławskim Rynku Kolegiacie pw. Wszystkich Świętych XVI-wieczny obraz, po jej kasacie w 1804 r. przeniesiono do przedsionka kościoła parafialnego pw. Św. Jana Chrzciciela (obecna Kolegiata pw. Bożego Ciała). Niestety uległ on spaleniu w pożarze kościoła w 1862 r. Szczęśliwym trafem, wychodzący w Lesznie Wielkopolskim "Przyjaciel Ludu" w 1847 r. zamieścił na swoich łamach kopię tego obrazu, przy opisie dawnych ziem polskich i zabytków przeszłości. Staraniem Towarzystwa Miłośników Starego Jarosławia w 1937 r. na podstawie zachowanej kopii sporządzono staloryt, a wykonaną za jego pomocą odbitkę, zamieszczono w Przewodniku po Jarosławiu.
Nieznany artysta przedstawił miasto od strony południowo - zachodniej, z miejsca ulokowanego gdzieś pomiędzy obecną ul. Grunwaldzką i Piekarską. Pomimo braków artystycznych oraz pewnych nieścisłości, a nawet zafałszowań, kopia obrazu jako jedyny zachowany do dzisiaj dokument ukazujący wygląd dawnego Jarosławia, posiada nieocenioną wartość historyczną.
Patrząc od lewej strony, na pierwszym planie widzimy kościół pw. Św. Ducha, niewiele różniący się od współczesnej formy zewnętrznej. Istotniejszą zmianą dokonaną już po oddaniu kościoła na użytek ewangelikom w 1796 r., było dobudowanie od strony południowej swego rodzaju kaplicy zewnętrznej, gdzie umieszczono zabrany z ołtarza obraz Matki Boskiej. Na obszernym placu (w rejonie obecnego Pl. Mickiewicza) ulokowana była wysoka kolumna z figurą trzymającą krzyż. Patrząc dalej na prawo widzimy okazałą, dwupiętrową Bramę Krakowską zakończoną renesansową attyką. Jej relikty odkopano i częściowo odbudowano w latach 60-tych XX w. Od bramy odbiegają miejskie mury obronne z otworami strzelniczymi. Pomiędzy kościołem św. Ducha a Bramą Krakowską widoczne są zabudowania Przedmieścia Krakowskiego, zwanego wówczas Wolą. Za murami rozciągają się dwa rzędy wysokiej zabudowy ul. Grodzkiej. Warto zauważyć, że południowa pierzeja tej zabudowy ciągnie się od Bramy Krakowskiej poprzez Rynek i obecną ul. Sobieskiego aż do okazałej budowli (prawdopodobnie spichlerza) na krawędzi staromiejskiego wzgórza. Północna zabudowa ul. Grodzkiej kończy się natomiast w okolicach ówczesnej Kolegiaty pw. Wszystkich Świętych (obecnie Pl. Św. Michała). Do zabudowy tej przylegają parterowe oficyny, budynki gospodarcze oraz małe domki mieszczańskie na tzw. "Psim Rynku" oraz "Na Tyłach" (rejon obecnego Przyrynku i północnej części ul. Przemyskiej). W centralnej części obrazu za zabudową ul. Grodzkiej ukazana jest najokazalsza budowla miasta. Jest to potężna XV w. gotycka Kolegiata pw. Wszystkich Świętych z wysoką na ok. 60 m wieżą, zwieńczoną posągiem św. Michała. Nieco na lewo widoczny jest ówczesny klasztor Jezuitów i kościół pw. Św. Jana Chrzciciela z dwoma wieżami, zwanymi klasztorną i kościelną (ob. kolegiata pw. Bożego Ciała). Jeszcze bardziej na lewo widoczny jest otoczony murami obronnymi, zespół klasztorny Sióstr Benedyktynek z kościołem wyposażonym w dwie charakterystyczne wieże. Po prawej stronie na krawędzi staromiejskiej skarpy (rejon ob. cerkwi) przedstawione są mury masywnego zamku z potężną basztą obronną. Jest to XV w. początkowo gotycki a później (po przebudowie) renesansowy zamek wzniesiony przez Spytka Jarosławskiego. Poniżej zamku i wspomnianego wcześniej spichlerza ulokowany jest kościół Franciszkanów (stąd nazwa ul. Franciszkańskiej), poniżej zaś brama Lwowska (w rejonie skarpy na ob. ul. Przemyskiej). U samego dołu, już poza murami miejskimi, widnieje kościółek pw. św. Zofii.
Wiele przedstawionych na obrazie charakterystycznych dla dawnego Jarosławia budowli, współcześnie już nie istnieje, inne po pożarze miasta w 1625 r. oraz w wyniku późniejszych przebudów, zmieniły swój wygląd. Bardzo istotne zmiany w wyglądzie starówki nastąpiły podczas zaboru austriackiego. Wówczas to rozebrana została Kolegiata pw. Wszystkich Świętych, mury miejskie i podcienia większości rynkowych kamienic. Mimo tych niewątpliwie dużych zmian, dzięki przetrwaniu pozostałych charakterystycznych budowli i historycznego układu urbanistycznego, Jarosławskie Stare Miasto zachowało swój niepowtarzalny urok miasta historycznego.