"Budowa basenu, a możliwości budżetu miasta"
Na sesji w dniu 9 lutego br. Rada Miasta podjęła jednomyślnie
uchwałę w sprawie budowy krytej pływalni. Ambitne plany przedstawione
radnym przez p. wiceburmistrza R. Wiśniewskiego przewidują lokalizację
pływalni w ramach kompleksu rekreacyjno - sportowego w miejscu
istniejącego obecnie otwartego basenu. Koszt realizacji przedsięwzięcia
ma się zmieścić w kwocie 14 mln zł. Inwestycja oczekiwana jest przez
wielu mieszkańców, wręcz oczywista w 40-tysięcznym, pełnym młodzieży
mieście stąd wynik głosowania nad przygotowanym przez Zarząd projektem
stosownej uchwały.
Jednak każdy, nawet najbardziej uzasadniony i popularny
pomysł winien być konfrontowany z możliwościami budżetu miasta.
Niestety próba zestawienia kosztów inwestycji ze stanem budżetu budzi
poważne wątpliwości. Spróbuję je przedstawić:
- Lektura sprawozdania z wykonania budżetu w 2000 roku nie budzi
optymizmu. Rok 2000 był pierwszym od odrodzenia się samorządu w 1990
r., którego budżet zamknął się dość poważnym deficytem. Przyrost
dochodów miasta na przestrzeni 1999-2000 wynoszący 6% jest niższy od
inflacji, czyli praktycznie można mówić o spadku dochodów miasta.
Pamiętając o tym, że sytuacja finansów samorządu jest pochodną stanu
finansów państwa trudno spodziewać się istotnej poprawy w latach
następnych.
- Uchwała Zarządu Miasta z dnia 19 lutego br. w sprawie
prognozy spłaty długu określa wysokość kredytów i pożyczek wraz z
odsetkami obciążające budżet 2001 r. na 14,5 mln zł. Ich spłata
rozłożona jest w czasie aż po 2008 rok (w 2001r. do spłacenia 4 mln
zł). Wspomniana uchwała nie uwzględnia spłaty odsetek od poręczonego
kredytu, ani deficytów przyszłych budżetów, które niestety trzeba brać
pod uwagę pamiętając, że uchwalony budżet roku 2001 posiada prawie 5
mln deficyt. Nie zaplanowane w niej również zostały koszty budowy
pływalni.
- Argumentacja, że podczas budowy basenu zostaną ograniczone,
czy wręcz zaniechane inne inwestycje jest trudna do przyjęcia. Zarząd
skierował szereg wniosków o różne środki pomocowe dla realizacji
potrzebnych inwestycji ich uzyskanie wiąże się z zaangażowaniem
podobnej wysokości środków własnych. Rezygnacja z przedsięwzięć, na
które uda się pozyskać zewnętrze źródła finansowania oznaczała by
utratę uzyskanych środków, a na to nikt przytomny na pewno się nie
zdecyduje. Sale gimnastyczne przy szkołach, rozbudowa Gimnazjum Nr 5,
ozonowanie wody, bez którego trudno mówić o zakończeniu budowy Zakładu
Uzdatniania Wody - priorytetowej od lat inwestycji to tylko niektóre
zadania, które planując inwestycje trudno całkiem pomijać.
Powyższe uwagi przedstawiłem Radzie Miasta na sesji w dniu 2
kwietnia br. proponując zlecenie wykonania niezależnej ekspertyzy,
która określiłaby możliwości inwestycyjne naszego budżetu. Zgłoszony
wniosek został przez Radę odrzucony. Rada przyjęła inny wniosek,
zgodnie z którym do przygotowania takiej ekspertyzy na najbliższą sesję
został zobowiązany Zarząd Miasta. Na sesji w dniu 23 kwietnia
ekspertyza nie została przedstawiona. Ma to nastąpić na kolejnej sesji
...
Przewodniczący Komisji Budżetowej
Jarosław Pagacz
Odmienne stanowisko w sprawie krytej pływalni w Jarosławiu będzie mogło być opublikowane w następnym numerze Biuletynu.
Pragnę poinformować Czytelników, że Biuletyn został oddany do
druku 22 maja, a więc przed sesją Rady Miasta, zwołaną na dzień 28 maja
2001 r. W chwili obecnej opracowywana jest długoletnia prognoza
budżetowa, która może stać się podstawą do ewentualnego rozpoczęcia
prac nad realizacją tej inwestycji. Powyższe dane mają być
przedstawione całej Radzie Miasta podczas sesji.
Przewodniczący Rady Miasta Jarosławia
Janusz Szkodny
Straż Miejska
W związku z przebudową skrzyżowania na pl. Mickiewicza,
nastąpiła w naszym mieście zmiana organizacji ruchu. Niezwykle
niebezpieczna stała się przez to ul. Poniatowskiego. Wynika to z faktu,
że kierującym wydaje się, iż są jedynymi użytkownikami drogi. Zarówno
do Policji jak i Straży Miejskiej zgłaszone są przez mieszkańców prośby
o interwencje, że mają trudności z przejściem przez ulice. Dotyczy to w
szczególności dzieci idących do i ze szkoły, jak również dorosłych.
Wynika to z tego, że mimo ograniczenia prędkości na tej ulicy do 50
km/h, gołym okiem widać, że niejednokrotnie jest ona znacznie
przekraczana. Problemy przez to mają również kierowcy włączający się do
ruchu z bocznych ulic. Mając na uwadze bezpieczeństwo przechodniów i nie tylko,
zostały utworzone wspólne patrole w składzie: funkcjonariusz ruchu
drogowego z Komendy Powiatowej Policji i funkcjonariusz Straży
Miejskiej, mające do dyspozycji samochód Straży Miejskiej. Efekty tej
wspólnej pracy Policji i Straży Miejskiej przeszły najśmielsze
oczekiwania. Duża ilość mandatów za przekraczanie prędkości, wymuszenia
pierwszeństwa na przejściach dla pieszych, wnioski do Kolegium, to jej
rezultaty.
Z drugiej strony dużo do myślenia daje to, że pomimo wielu
groźnych wypadków, o których głośno w mediach tak wielu kierowcom
brakuje rozwagi w poruszaniu się po drogach.
O bezmyślności niektórych niech świadczy fakt, że w miejscu,
gdzie dozwolona prędkość wynosi 50 km/h, policyjny radar wskazał 116
km/h. A przecież jest to obszar zabudowany.
Dodam jeszcze, że nakładane mandaty są dotkliwą karą ze
względu na ich wysokość, wg obowiązującego taryfikatora. I tak: za
wymuszenie pierwszeństwa na przejściu dla pieszych to 400 zł, za
przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym od 50 do 500 zł.
Powyższe podaję pod rozwagę kierującym.
Komendant Straży Miejskiej
Andrzej Jędrejko