Strona główna » Nasze wydawnictwa » kwiecień, nr 5 (89) / 2000 » Różne
Bądź na bieżąco z informacjami z Jarosławia, zostaw nam swój e-mail:

Nasze wydawnictwa

kwiecień, nr 5 (89) / 2000

Strona 7
Wystapienie Senatora RP Andrzeja Tadeusza Mazurkiewicza podczas uroczystej sesji Rady Miasta - 3.04.2000

Przewielebni Księża, Panie Przewodniczący Rady Miasta, Panie Burmistrzu, Panie Pośle, szanowni Goście, drodzy Mieszkańcy miasta Jarosławia.

Wielki to dla mnie zaszczyt przemawiać w imieniu parlamentarzystów w tak uroczystym dniu.
Pozwolicie Państwo, że podzielę się z Wami pewną osobistą refleksją. Jeszcze nie tak dawno - w czasie ostatniej pielgrzymki Jana Pawła II do Ojczyzny - doszło do wydarzenia bez precedensu nie mającego swego odnośnika w całej historii. Papież Jan Paweł II zaszczycił swoją osobą polski parlament gdzie spotkał się z posłami i senatorami. Jeszcze nigdy żaden Papież, w żadnym kraju na świecie, nie odwiedził parlamentu. Uczynił to nasz Rodak Jan Paweł II. Przemawiając w wolnym, suwerennym kraju, w Parlamencie III Rzeczypospolitej wyłonionym w wyniku wolnych wyborów, Papież nawiązał do trudnych czasów walki o niepodległość. Powiedział m.in.:

"Prosząc ufnie o tę odnowę, nie wiedzieliśmy wtedy jeszcze, jaki kształt przyjmą polskie przemiany. Dzisiaj już wiemy, jak głęboko sięgnęło działanie Bożej mocy, która wyzwala, leczy i oczyszcza. Możemy być wdzięczni Opatrzności Bożej za to wszystko, co udało się nam osiągnąć dzięki szczeremu otwarciu serc na łaskę Ducha Pocieszyciela. Składam dzięki Panu historii za obecny kształt polskich przemian, za świadectwo godności i duchowej niezłomności tych wszystkich, których w tamtych trudnych dniach jednoczyła ta sama troska o prawa człowieka, ta sama świadomość, iż można życie w naszej Ojczyźnie uczynić lepszym, bardziej ludzkim. Jednoczyło ich głębokie przekonanie o godności każdej osoby ludzkiej, stworzonej na obraz i podobieństwo Boga i odkupionej przez Chrystusa. Dzisiaj zostało wam powierzone tamto dziedzictwo odważnych i ambitnych wysiłków podejmowanych w imię najwyższego dobra Rzeczypospolitej ".

Słowa te padły 11 czerwca 1999 roku w wolnej Polsce w Parlamencie III Rzeczpospolitej. Ale dwadzieścia lat wcześniej, 2 czerwca 1979 roku w czasie pierwszej pielgrzymki do Polski Jan Paweł II wypowiedział na Placu Zwycięstwa w Warszawie inne słowa: "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi !" Wypowiedział te słowa w kraju rządzonym przez komunistów, w kraju zniewolonym pod hegemonią Związku Radzieckiego. I stał się cud... Dwadzieścia lat później Jan Paweł II odwiedził suwerenną, niepodległą Ojczyznę i spotkał się z posłami i senatorami III Rzeczpospolitej. Ponad dwadzieścia lat później Wolne Królewskie Miasto Handlowe Jarosław pochyla się w głębokim hołdzie przed największym z największych Polaków. Człowiekiem, któremu winniśmy miłość i wdzięczność. Wielki to dzień dla miasta Jarosławia. Oto Jan Paweł II staje się dziś jednym z jego obywateli. Papież zawsze z wdzięcznością przyjmuje nadanie mu honorowego obywatelstwa. Nadają mu je miasta i gminy na całym świecie jako wyraz miłości i wdzięczności za to, co czyni dla ludzkości. Do tych miast dołączy dziś Jarosław. Jeszcze nie tak dawno - w ubiegłym roku delegacja przedstawicieli samorządu Jarosławia udała się na spotkanie z Ojcem Świętym do Krakowa. Był wśród nich świętej pamięci Burmistrz Jarosławia Jerzy Matusz. Niestety krótkotrwała choroba Papieża uniemożliwiła spotkanie z Nim. Złożono tylko dary ofiarne. Dziś składamy w ofierze dar serc - Honorowe Obywatelstwo Miasta Jarosławia.

I jeszcze jedna refleksja. Na spotkaniu z parlamentarzystami Papież powołał się na słowa człowieka, który tak mocno był związany z Jarosławiem - na księdza Piotra Skargę, który tu właśnie żył i pracował. To właśnie w Jarosławiu powstały niektóre jego "Kazania sejmowe". Jedno z nich - Kazanie drugie "O miłości ku Ojczyźnie" zacytował Ojciec Święty. Słowa te odnoszą się dziś do wszystkich sprawujących władzę zarówno państwową jak i samorządową. Piotr Skarga pisał: "Miejcie wspaniałe i szerokie serce (...) Nie cieśnijcie ani kurczcie miłości w swoich domach i pojedynkowych pożytkach, nie zamykajcie jej w komorach i skarbnicach swoich! Niech się na lud wszytek z was, gór wysokich, jako rzeka w równe pola wylewa! (...) Kto ojczyźnie swej służy, sam sobie służy; bo w niej jego wszystko się dobre (... ) zamyka ".

Drodzy Państwo !
Przyszło nam żyć w niezwykłych czasach. Doczekaliśmy się wielu wspaniałych dni. Ojczyzna nasza jest wolna. Mówiąc o Papieżu miejmy świadomość, że od ponad dwóch stuleci w wielu przepowiedniach pojawiała się postać Polaka - Papieża. Pisał o mim w swej poetyckiej wizji jeden z naszych narodowych wieszczy Juliusz Słowacki. Przez blisko dwa stulecia z pokolenia na pokolenie czekano na dzień, w którym na Piotrowym tronie zasiądzie Polak. Przez lata niewoli w sercach Polaków tkwiła nadzieja. Wybuchały powstania i wojny. Krew i śmierć zapisywała karty naszej historii. Coraz to nowe pokolenia wypatrywały nadejścia Papieża - Polaka. Doprawdy dobry Bóg był dla nas łaskawy... Myśmy się doczekali...
Numery archiwalne
Grudzień 2024
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31