Podczas sesji w dniu 3 kwietnia 2000 r. dyplom Honorowego
Obywatela Miasta Jarosławia wręczono Księdzu Dziekanowi
Władysławowi Drewniakowi. Uchwała o nadaniu tego tytułu podjęta
została przez Radę Miasta 13 grudnia 1999 r. "za odważną
działalność, obronę wolności, godności i praw człowieka w
czasie stanu wojennego oraz za długoletnią pracę z młodzieżą i
kształtowanie postaw patriotycznych, a także za pełną oddania
posługę duszpasterską".
Po otrzymaniu dyplomu Ks. Dziekan powiedział:
"Bardzo piękny jest kontekst tego, co ja teraz osobiście
przeżywam - bardziej chyba wnikaliśmy w tajemnicę posługi Ojca
św. Jana Pawła II. Tutaj na uroczystej sesji miałem okazję
jeszcze głębiej poznać to wszystko, czego dokonuje Bóg w obecnym
czasie, w Roku Jubileuszowym, przez posługę Papieża Jana Pawła
II. Na pewno każdy z nas oglądał i szczegółowo analizował
wszystkie pielgrzymki Ojca św., a zwłaszcza te do naszej
Ojczyzny. Ale chyba najbardziej uderzyła nas ta ostatnia - do
Ziemi Świętej. Mieliśmy okazję zauważyć i doświadczyć
bezgranicznej wiary Ojca św. To jest jakiś wielki znak nie tylko
dla nas, Polaków, którzy z wielkim sentymentalizmem odnosimy się
do osoby Papieża, ale dla całego świata. Bo świat będzie wielki
i wspaniały, jeżeli oprze się na niezniszczalnych fundamentach,
a tym fundamentem jest wiara w Boga Ojca, Syna i Ducha Św.
Dlatego tym bardziej cieszę się, że w takiej oprawie, w takiej
atmosferze przybliżania osoby Jana Pawła II przyjmuję nadanie
Honorowego Obywatela Miasta Jarosławia. Wiem, że to nie jest
najważniejsze dla księdza czy dla Ojca św. Zdajemy sobie sprawę
z tego, jakim celom i zadaniom służymy. To jest jakiś wyraz
uznania nie tylko dla księdza Władysława Drewniaka, ale dla
wszystkich kapłanów, bo kapłani są zrośnięci od samego początku
państwowości i Kościoła w Polsce z ludem. Nie zapomnę słów
nieżyjącego już śp. Ks. Prałata Bronisława Fili, że kapłani
Kościoła Katolickiego w Polsce zawsze byli z narodem. Były
nieraz różne potknięcia, były pewne rezonanse, ale zawsze w
chwilach próby kapłani swojego narodu nie opuścili. I w tych
chwilach zagrożenie kiedy był stan wojenny, który odbił się na
każdym z nas również kapłani - pasterze, duchowi przywódcy nie
zapomnieli o swoim narodzie, o tęsknotach całego narodu.
Utożsamialiśmy się z całym narodem i chcieliśmy doprowadzić do
tego, aby życie w naszej Ojczyźnie było normalne, żeby była
wolność.
13 grudnia ub. r. kiedy tutaj byłem wspomniałem, że ważną jest
teraz rzeczą, aby mądrze zagospodarować tę wolność. To jest
wielki dar i ten dar wolności trzeba oprzeć na tej nauce Ojca
św., która jest dostępna każdemu z nas, a ta nauka opiera się na
niezniszczalnej prawdzie Jezusa Chrystusa. On jest dla nas Drogą
i Prawdą i Życiem i On doprowadzi nas do celu.
Dziękuję bardzo Radzie Miasta za dostrzeżenie jakiegoś elementu
działania kapłana katolickiego w okresie od 1978 r. do 1984. To
cieszy. Na pewno cieszą się też wszyscy kapłani, bo z tym
wyróżnieniem i oni się utożsamiają.
Jednocześnie życzę, aby każdy z zewnątrz Jarosławia dumnie
wyrażał się o tym mieście, że to jest miasto miłości, jedności i
pokoju. Szczęść Boże".