- tymi słowami rozpoczęła 20 grudnia 2002 r. świąteczny program młodzież z Publicznego Gimnazjum Nr 3 pod kierunkiem nauczycieli: Anny Skiby i Bernarda Augustynowicza. Mimo trudnych warunków lokalowych (a może dzięki nim) udało się wprowadzić nastrój związany z narodzeniem Syna Bożego w ubóstwie i chłodzie. "Widzimy własną samotność, ale czy widzimy samotność innych?" - to pytanie stało się źródłem refleksji. Wspomnieniom baśniowej "Dziewczynki z zapałkami" towarzyszyło motto wypowiadane przez chór: "A ludzie szli do swoich ciepłych domów i żaden z nich tej małej nie dopomógł". W holu szkoły, przy nakrytych białym obrusem stołach, stopniowo zasiadali nowi aktorzy wnosząc coraz więcej światła. Mówili o swoich marzeniach o miłości, jedności i pokoju. Zachęcali do podtrzymywania świątecznych tradycji, do uwierzenia tej Miłości, która we wszystkim pokłada nadzieję, a także do tego, by w Betlejem naszych serc narodził się Bóg.
Podczas tej uroczystości ogłoszono również wyniki konkursu zorganizowanego przez Oddział dla Dzieci Miejskiej Biblioteki Publicznej na najciekawsze życzenia. Jury nagrodziło Sebastiana Różalskiego za życzenia dla rówieśników i Monikę Biela za życzenia uniwersalne. Życzenia zostaną opublikowane w następnym numerze.