Dzisiejsze ostatnie posiedzenie zamyka okres 4 letniej pracy Rady Miasta. Kończąca się dziś trzecia kadencja samorządu terytorialnego dla miasta Jarosławia to kadencja wielu rozwiązań zmierzających w kierunku zdobycia bardzo wielu różnych doświadczeń.
Przy ocenie działalności samorządu trzeba podkreślić, że nie tylko kończąca dziś kadencję Rada Miasta poprzez działalność stanowiącą i kontrolną swoich organów wpływała na stan spraw miejskich, ale także kierowane przez naszych gości instytucje i społeczności decydowały o jakości życia mieszkańców naszego miasta. Myślę, że przyszłość oceni podejmowane przez nas działania.
Od 29 października 1998 r. kiedy to składając ślubowanie po raz pierwszy spotkaliśmy się na tej sali, odbyliśmy łącznie 44 sesje, spędzając tu ponad 250 godzin. Podjęliśmy 684 uchwały. W ściśle wyznaczonych granicach prawa, w trakcie kolejnych posiedzeń sesji Rada decydowała o najważniejszych sprawach dla życia i sprawnego funkcjonowania miasta, m.in. o budżecie miasta, gospodarowaniu majątkiem i finansach, inwestycjach, planowaniu przestrzennym, ochronie środowiska, programach gospodarczych Jarosławia na przyszłe lata, gospodarce komunalnej, promocji-współpracy-informacji, kulturze i ochronie zabytków, bezpieczeństwie i porządku publicznym, edukacji, ochronie i profilaktyce zdrowia, rozwoju sportu i turystyki.
Oczywiście podjęcie bądź odrzucenie uchwały zawsze poprzedzała określona ścieżka legislacyjna tj. od przygotowania projektu uchwały, poprzez opiniowanie go, wnoszenie poprawek i autopoprawek, dyskusji aż do głosowania. Chciałbym tutaj powiedzieć, że podjęte przez Radę uchwały wędrują w trybie nadzoru do Wojewody i Regionalnej Izby Obrachunkowej i dopiero po ich akceptacji stają się prawem miejscowym. Nie może być mowy o żadnej dowolności, nawet te niezbyt popularne w niektórych środowiskach uchwały były zawsze podejmowane z uwagi na interes całej społeczności naszego miasta.
Nadaliśmy Honorowe Obywatelstwo Jarosławia: Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II w uznaniu nieocenionych zasług dla Polski i świata, za zaszczepianie nadziei i podkreślanie tożsamości narodu polskiego, zbudowanego na fundamencie autentycznej wiary, oraz za obronę życia, solidarności i pokoju, a także Ks. Dziekanowi Władysławowi Drewniakowi, P. Jerzemu Buzkowi - Prezesowi Rady Ministrów RP, P. Mirosławowi Handke - Ministrowi Edukacji Narodowej, P. Jerzemu Zdradzie - podsekretarzowi stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej, P. Stanisławowi Zającowi - Wicemarszałkowi Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, P. dr Istvanowi Kowacsowi - Konsulowi Generalnemu Republiki Węgierskiej w Krakowie.
Za naszą sprawą na mapie miasta pojawiły się nowe nazwy ulic m.in. Burmistrza Jerzego Matusza. Przywróciliśmy patronów dwóm Publicznym Gimnazjom: Św. Królową Jadwigę i Ks.Stanisława Konarskiego.
Przyznaliśmy złotą odznakę "Za Zasługi dla Miasta Jarosławia": Ks. Prałatowi Marianowi Rajchlowi ", Ks. mjr Andrzejowi Surowcowi, Ks. dr Franciszkowi Rząsie, O. dr Albinowi Sroce, Ks. Prałatowi Aleksandrowi Kustrze, P. Stanisławowi Lenarowi, P. Elżbiecie Dąbrowskiej, P. Bronisławowi Hesowi, P. Stanisławowi Zasowskiemu, P. Romanowi Zemanowi, P. Zofii Garczyńskiej, P. Ministrowi Aleksandrowi Gradowi, P. Barbarze Bernatowicz - Wisz, P. Halinie Stanowskiej.
W mijającej kadencji wybieraliśmy składy osobowe różnych organów samorządu, Komisji, przedstawicieli Rady Miasta w różnych ciałach, ławników sądowych i członków kolegium ds. wykroczeń.
Wielokrotnie na tej sali podejmowaliśmy trudne, niekiedy kontrowersyjne decyzje wymagające konsultacji, rozmów, a nawet kompromisu. Myślę, że mogę dziś zaryzykować stwierdzeniem, że mimo tych dyskusji, które toczyliśmy na tej sali nieraz w gorącej atmosferze nie brakło opanowania, a toczone spory wolne były na ogół od uszczypliwości i mieściły się w granicach zdrowego rozsądku. Myślę, że niejednokrotnie osiągaliśmy konsensus a przykładem tego mogą być wybory członków Zarządu Miasta, a także późniejsze tak ważne decyzje jak udzielanie absolutorium Zarządowi Miasta za wykonanie zadań finansowych, czy uchwalanie corocznych budżetów. Te bardzo istotne sprawy uchwalane były zdecydowaną większością głosów. Mimo, że Radę Miasta III kadencji na lata 1998-2002 wyborcy wybrali spośród głównych ugrupowań naszej sceny politycznej, to zawsze na tej sali zwyciężały rozsądek i argumenty merytoryczne.
Pragnę również podkreślić, że w tej kadencji nie miała miejsca sytuacja, aby brak quorum uniemożliwił przeprowadzenie obrad Rady. W tym miejscu chciałbym przypomnieć o stracie jaką poniosła nasza Rada poprzez tragiczną śmierć śp. Jerzego Matusza - Burmistrza Miasta Jarosławia, człowieka dobrego i szlachetnego, pogodnego usposobienia, z poczuciem humoru, bezpośredniego i otwartego na drugiego człowieka. Można tutaj wyliczać jeszcze więcej zalet jakie posiadał śp. Jerzy. Zapewne pozostanie on na zawsze w naszej pamięci, oraz na trwałe zapisze się na kartach historii naszego miasta.
Na uwagę zasługuje praca wielu ludzi pełniących wobec samorządu funkcje pomocnicze. Mam tu na uwadze pracowników Urzędu Miasta i jednostek podległych Zarządowi. Z tego miejsca chciałbym podziękować Prezesom Spółek: PGKiM oraz Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, Dyrektorom Miejskiego Zakładu Komunikacji, Miejskiego Ośrodka Kultury, Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, Biblioteki Miejskiej, Ponadto wszystkim Naczelnikom poszczególnych Wydziałów Urzędu Miasta.
Uważam, że w imieniu całej Rady Miasta mogę wyrazić słowa uznania dla pracy Zarządu Miasta, który z jednej strony starał się spełnić oczekiwania mieszkańców, a z drugiej dysponując skromnymi możliwościami finansowymi, zwłaszcza kompetencyjnymi, potrafił podjąć wiele udanych przedsięwzięć, chociażby budowa budynku komunalnego w którym zamieszkało 30 rodzin, realizacja budunku wielomieszkaniowego w ramach Jarosławskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego o 28 mieszkaniach, rozpoczęcie tak długo oczekiwanej przez mieszkańców budowy krytej pływalni.
Panie Burmistrzu! Pozwolę sobie złożyć Panu podziękowanie za kierowanie sprawami miasta, pracę na rzecz lokalnej społeczności oraz osobisty wkład w rozwój Jarosławia. W imieniu Rady Miasta Jarosławia gratuluję zarówno Panu jak i całemu zarządowi, podjętych decyzji, które doprowadziły do zrealizowania ważnych inwestycji. Chciałbym wyrazić swoją wdzięczność i uznanie za Pana postawę , zaangażowanie i konstruktywne działanie dla dobra miasta. Dziękuję za współpracę, życzę zdrowia i kolejnych sukcesów a także wszelkiej pomyślności w życiu osobistym.
Kończąc, chciałbym przekazać słowa podziękowania moim zastępcom P. Witoldowi Garczyńskiemu, P. Jarosławowi Pagaczowi oraz P. Stanisławowi Sobockiemu. Ich dobre rady i uwagi były pożyteczne i służyły sprawnej organizacji naszej pracy. Dziękuję wszystkim radnym za 4 minione lata.
Za uchybienia, które jako przewodniczący, jako człowiek popełniłem przepraszam. Dziękuję za to, że ze mną, z nami współpracowaliście. Wszystkim, którzy zdecydowali się ponownie ubiegać o mandat radnego, życzę powodzenia i wszystkiego dobrego w dniu 27 października 2002 roku.
Przyszliśmy tutaj 4 lata temu z posłannictwem od naszego społeczeństwa, z olbrzymim bagażem obowiązków, obciążeń i przez ten czas winniśmy się doskonalić. Wierzę i uważam, że każdy z nas spełnił swą powinność. Nie ma ludzi idealnych. Nigdy nie spełnimy wszystkiego, czas jest za krótki, okoliczności nie zawsze sprzyjające. Czasem trzeba wybrać sprawy większe i oddzielić je od tych mniejszych, choć również istotnych. Wydaje mi się, że w posłudze jaką spełniamy i jaką będą spełniać przyszłe rady do słowa "rządzenie" powinna dojść troska i opiekuńczość, a słowo "władza" powinno być szerzej pojęte. Trzeba zwrócić uwagę na sprawy małe, które są gdzieś daleko w tym mieście i na ludzi, którzy nie mają przebicia, by się do tego urzędu dostać; na ludzi, o których czasem większość zapomina, a są bardzo blisko. Myślę, że dla następnej rady będzie to pewnego rodzaju przesłanie.
Wszyscy przez te cztery lata dostrzegaliśmy i widzieliśmy na jakim skraju ubóstwa żyją ludzie. Jest wiele organizacji zwłaszcza kościelnych, które im pomagają. Wydaje mi się, że przy wszystkich wielkich inwestycjach, które są bardzo potrzebne, decyzjach bardzo ważnych, budżetowych - te najmniejsze sprawy, ci najmniejsi ludzie powinni być bardziej dostrzeżeni. Tym wszystkim, którzy do tej sali wejdą życzę, aby to przesłanie było jednym z pierwszych punktów programu.
