FAKTY * WYDARZENIA * ROCZNICE
Tęsknota nie zna granic
Mieszkająca od 14 lat w Stanach Zjednoczonych jarosławianka Elżbieta Limowska Schowgurow przybyła 9 listopada 2001 r. do Galerii Rynek 6 Miejskiego Ośrodka Kultury na otwarcie własnej wystawy fotografii "Indiańskie inspiracje". "Jarosław, w którym się urodziłam i wychowałam traktuję jako jedyną Ojczyznę. Ameryka, choć jest Ojczyzną z wyboru, nie jest Ojczyzną moich przodków" - powiedziała. Zwierzała się ze swej tęsknoty za bliskimi, która zainspirowała ją do fotografowania. Obserwowała Indian, starała się ich poznać i zrozumieć. "Są to ludzie różnego pokroju, pochodzenia, różnie myślący, ale bardzo gościnni" - zaznaczyła. Przebywając z Indianami p. Elżbieta doświadczyła tragedii ludzi wolnych lecz zamkniętych w rezerwatach, których rzeczywista egzystencja odbiega od ujęć filmowych. "Indianie usunięci w perfidny sposób z mapy Ameryki są zmęczeni walką o własne prawa na swojej ziemi" - mówiła z przejęciem. Pozwalali się fotografować. Jedynie nie można rejestrować ich w trakcie wykonywania narodowych tańców, gdyż chodzi o uszanowanie tradycji. Elżbieta Limowska Schowgurow omawiając poszczególne zdjęcia nie ukrywała swego osobistego, głęboko emocjonalnego związku z tymi ludźmi. Zna ich rodziny, kulturę, problemy, historię... Niezwykłe zdjęcia przekazała na własność galerii, prowadzonej przez Elżbietę Piekarską. Obie artystki poznały się i zaprzyjaźniły podczas wystawy prac Międzynarodowej Grupy '33, która odbyła się w marcu br. na Manhattanie. Jarosławianka do swego rodzinnego miasta przyjeżdżała kilkakrotnie i zawsze przyświecała jej jakaś głęboka idea. Dzięki niej powstało wiele prac plastycznych, także wykonanych przez młodzież niepełnosprawną, rośnie zainteresowanie kulturą Indian i lekturą na temat ich tradycji. Pani Limowska Schowgurow od niedawna jest również członkiem Stowarzyszenia Miłośników Jarosławia.