Zarząd Miasta poświęcił kilka swoich posiedzeń analizie finansowych
możliwości budowy krytej pływalni. Wyniki, do jakich doszliśmy,
przedstawiłem podczas sesji Rady Miasta w dniu 28 maja br. Do tak
dogłębnej kalkulacji zmobilizował nas Przewodniczący Komisji Budżetowej
Jarosław Pagacz, który wyraził wątpliwości dotyczące realiów budżetu
miasta i planowanych dochodów i wydatków do 2008 r. Znając rzetelność
Wiceprzewodniczącego Rady, a także jego pragnienie budowy basenu z
jednej strony i troskę o dobrą gospodarkę finansową z drugiej strony,
postanowiliśmy, że warto dłużej i dokładniej zastanowić się zanim
podejmiemy konkretne decyzje. Dlatego, aby w miarę precyzyjnie
zaplanować wieloletnie dochody budżetu miasta, należy odnieść się do
realizacji budżetu w minionych latach.
rok |
dochody własne |
subwencje |
dotacje |
1996 |
13.319.043 |
8.461.559 |
2.320.788 |
1997 |
19.334.716 |
10.244.234 |
5.685.502 |
1998 |
21.478.069 |
11.545.915 |
7.241.453 |
1999 |
23.896.456 |
13.027.336 |
8.805.208 |
2000 |
24.786.460 |
13.722.611 |
9.535.658 |
Planowane w tegorocznym budżecie
dochody własne wynoszą 29.182.500 zł, natomiast kwota subwencji -
16.513.697 zł i dotacji - 4.479.660 zł.
Na rok 2002 planowana dotacja na budowę krytej pływalni
wynosi 2.420.000 zł, natomiast kre- dyty i pożyczki planowane są na
kwotę 2.000.000 zł. W roku 2003 analogicznie: planowana dotacja -
2.200.000 zł oraz kredyty i pożyczki - 800.000 zł. Wydatki inwestycyjne
z budżetu i wydatki inwesty- cyjne związane z budową pływalni zgodnie z
prog- nozą przedstawiają się następujaco:
rok |
wydatki inwestycyjne budżetu |
wydatki inwestycyjne na budowę pływalni |
2001 |
10.389.000 |
1.000.000 |
2002 |
5.765.000 |
2.700.000 |
2003 |
6.360.000 |
2.760.000 |
Trudna najczęściej bywa odpowiedź na
pytania o spłatę zaciągniętych zobowiązań finansowych. Przedstawiona na
sesji analiza budżetowa zakłada łączną spłatę kredytów i pożyczek na
budowę pływalni wraz z odsetkami w wysokościach:
2003 r. - 340.000 zł,
2004 r. - 1.532.000 zł,
2005 r. - 1.444.000 zł,
2006 r. - 116.000 zł,
2007 r. - 108.000 zł,
2008 r. - 100.000 zł.
Będzie to jedna z kilku ważnych inwestycji realizowanych przez
miasto, na które już zostały zaciągnięte kredyty i pożyczki. Wymagane
są również stosowne poręczenia. W związku z tym przewidywany deficyt w
2001 r. wyniesie 3.420.000 zł, w 2003 r. - 1.287.000 zł, w 2004 r. -
3.477.000 zł, w 2005 r. - 812.000 zł. Spodziewany zysk wystąpi w 2002
r. - 865.000 zł, a potem od 2006 r. jeśli nie będą zaciągnięte
dodatkowe zobowiązania finansowe.
Z tak opracowaną wieloletnią analizą budżetową została
zapoznana Rada Miasta. Mam nadzieję, że dobre zarządzanie i dotatkowe
środki finansowe pozwolą na budowę krytej pływalni bez konieczności
wysokich kredytów i pożyczek, a co za tym idzie z mniejszym niż
prognoza deficytem budżetowym.
Przewodniczący Zarządu Miasta
Jan Gilowski
Aleksander Fredro i jego dzieła
125. rocznica śmierci komediopisarza
ziemi jarosławskiej została uczczona przez Muzeum Kamienica Orsettich.
20 czerwca br. otwarto wystawę "Trzy po trzy" przygotowaną przez p. Krystynę Kieferling
- starszego kustosza Muzeum. Pani Krystyna swój pomysł zrealizowała
przy pomocy p. Agaty Woźniak - Niemkiewicz, która zajęła się oprawą
plastyczną. Jak wszystkie wystawy organizowane przez Muzeum, ta również
cieszy się dużym powodzeniem. Na jej otwarcie licznie przybyli
miłośnicy Fredry i przyjaciele placówki. Wiceprzewodniczący Rady Miasta
ds. Kultury Stanisław Sobocki powiedział m.in. "Aleksander
hrabia Fredro - tak nas uczono i pod tej treści autorstwem - wydawano
dzieła tego znakomitego polskiego komediopisarza. Można go porównać
jedynie do francuskiego Moliera. Napisał i również brał udział w
wystawieniach wielu prac ośmieszających wady naszego ówczesnego
społeczeństwa: skąpstwo, pieniactwo, chciwość i inne". Wiceprzewodniczący przypomniał też, że utwory Fredry wystawiane były w latach 1945 - 48 w teatrze jarosławskim im. Bałuckiego.
Wystawa została zorganizowana przy współpracy Muzeum
Okręgowego w Rzeszowie, Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie, Muzeum
Pałacu w Łańcucie oraz muzeów w Przemyślu, Lubaczowie i Sanoku. Sala
wystawowa podzielona została na cztery części: gabinet mistrza oraz
sceny ze "Ślubów panieńskich", "Zemsty" i "Dożywocia". Jest to jedyna
okazja, by zobaczyć oryginalne, XVIII i XIX-wieczne eksponaty i stroje.
Jest tu m.in. prawdziwy trzewik, szabla turecka i francuska, salopka,
harmonia, drzwi parawanowe.
Zofia Krzanowska
|