Zjazd Familijny Rodziny Ks. Arcybiskupa Ignacego Tokarczuka
b. Metropolity Przemyskiego
W Jarosławiu w dniach 9 -11.06.2000 r. odbył się z inicjatywy
Ks. Abp Ignacego Tokarczuka b. Metropolity Przemyskiego wielki
Zjazd rodzinny, który zgromadził ponad 300 osób bliższych i
dalszych, ale wywodzących się z korzeni Tokarskich -
Tokarczuków.
Taki zjazd familijny mógł wymyśleć oraz zorganizować i dokonać
jedynie Człowiek tej miary, co J.E. Ks. Abp Ignacy - wytrawny
polityk i niepospolity dyplomata. Człowiek, który od 43 laty,
tj. od chwili otrzymania sakry biskupiej stworzył w Polsce, w
bardzo trudnym okresie dla Kościoła rzymskoi greko-katolickiego wiele rzeczy i prowadził działalność żmudną, ale
owocną. Zainicjował budowę bardzo wielu budowli sakralnych:
kościołów, domów dla wysłużonych i wypracowanych księży oraz
wielu domów pomocy dla ludzi ubogich i tych, którzy w okresie
swego życia znaleźli się w ciężkich warunkach. Dokonując
analizy piśmiennictwa o działalności ludzkiej w tejże dziedzinie nie spotkałem równego Jemu.
Działalność duszpasterska JE. Ks. Abp Ignacego - za cały okres
Jego pracowitego życia, to m.in. wyświęcenie dwóch biskupów:
Edwarda Frankowskiego i Edwarda Białogłowskiego, wydawanie
drukiem kilku tomów książek, w których zawarta jest Jego
działalność życiowa od chwili urodzenia do okresu zorganizowania obecnego Zjazdu włącznie. Takiego zjazdu familijnego nie
było w Jarosławiu w ciągu ostatnich ponad 100 lat. A czy był w
ogóle? Oto pytanie.
Ciągła "młodość" i żywotność, inicjatywy Ks. Arcybiskupa mogą
być przykładem dla wielu naszych duszpasterzy.
Jako zaproszony na Zjazd wraz z Małżonką przedstawiciel
społeczności jarosławskiej a rodak Ziemi Wołyńsko - Podolskiej
pozwoliłem sobie na napisanie tego krótkiego "sprawozdania" z
wielkich i ważkich momentów, jakie przeżyłem w czasie tego
Zjazdu Familijnego. W dniu 10.06. wygłosiłem następującej treści
wystąpienie:
"Szanowni Państwo, zebrani na dzisiejszych uroczystościach
Zesłania Ducha Świętego, czyli polskich Zielonych Świątkach, w
dniu w którym zawarte są uroczystości rodzinne Tokarskich
-Tokarczuków. Mam niebywale wielką przyjemność zabrać głos w
imieniu społeczności wolnego, handlowego, królewskiego miasta
Jarosławia. Z wielką atencją witam naszego Arcypasterza i
wszystkich zgromadzonych tu w auli i kościele. Jako
Wiceprzewodniczący Rady Miasta mam ten zaszczyt wyrazić w moim
wystąpieniu serdeczne podziękowanie Jego Ekscelencji za stały
patronaż, jakim obdarza mieszkańców miasta i Ziemi
Jarosławskiej. Ks. Arcybiskup Ignacy jest naszym Przyjacielem od
wielu lat, ale szczególna wdzięczność należy się Jemu za to,
że obrał sobie przed kilku laty w ochronę i pieczę nad
niepowtarzalnej wartości zabytkiem, jakim jest Opactwo Sióstr
Benedyktynek. Ten obiekt nie tylko sakralny, został doprowadzony
z ruiny do stanu jaki widzimy go dzisiaj. Każdy z nas
mieszkańców miasta i Ziemi Jarosławskiej widzi, co tutaj się
dzieje, jak z dnia na dzień pięknieje ten obiekt. Widzą też ci
wszyscy, którzy tu przyjeżdżają, a więc, że jest to obiekt żywy
i właściwie wykorzystany do działalności duszpasterskiej jako
Diecezjalny Dom Rekolekcyjny Kurii Biskupiej, założony przez
Jego Ekscelencję - naszego Arcypasterza Ignacego.
Jako przedstawiciel społeczności Jarosław, witam jak najbardziej
serdecznie wszystkich przybyłych Gości uczestniczących w
uroczystościach. Jako rodak Ziemi Wołyńskiej i Podolskiej,
dziękuję serdecznie wszystkim tu i teraz przybyłym z bardzo
dalekich miejsc. Życzę miłego wspominania niepowtarzalnych
chwil, jakie tu na pewno przeżyjemy.
Za wszystko, co tu zostało wykonane i co jest prowadzone w tym
obiekcie sakralnym, pozwalam sobie jako obywatel tego wolnego,
królewskiego miasta handlowego podziękować wszystkim, a zwłaszcza Jego Ekscelencji, który nie tylko zainicjował to dzieło,
ale prowadził w uczciwym tego słowa znaczeniu swój nadzór,
podziękować staropolskim ".
Kazania w czasie Mszy św. w intencji zmarłych i pomordowanych ze
wspólnot familijnych jak i wygłoszone w czasie Mszy św. o
błogosławieństwo Boże dla gości i ich rodzin - wykazały jak
wielkim kaznodzieją jest nasz Arcypasterz. Dzięki tymże
również zostało nam wiernym, przekazane co mamy czynić, jakie
obowiązki na nas ciążą. Obecnych na Zjeździe 317 osób z USA,
Kanady, Anglii, Francji, Ukrainy, Białorusi, a najwięcej z
Polski - to korzenie rodzin i spełnienie życzenia, aby rodzina
była czymś w rodzaju "małej Ojczyzny", mimo, że zamieszkuje w
różnych częściach świata.
Co nas chrześcijan czeka w najbliższym czasie?
W obu kazaniach odczuwaliśmy wszyscy szczelnie wypełniające
Opactwo SS. Benedyktynek - radość, zadowolenie i co raduje w
życiu i czego winniśmy się spodziewać. Kazania ks. Arcybiskupa
nacechowane były dobrocią, ojcowską miłością i zrozumieniem
działalności człowieka w ciągu jego życia. Kaznodzieja wypowiadał się za koniecznością przebaczania sobie wzajemnie i
swoim sąsiadom: Ukraińcom, Białorusinom, Rosjanom i wszystkim
dla wspólnego dobra. Kaznodzieja poruszył też problem naszej
chrześcijańskiej miłości i wzajemnego przebaczania, którego
nam wszystkim ciągle potrzeba. Dni te oraz słowa Kaznodziei
były dla mnie, dla mojej rodziny i wszystkich zebranych
wytycznymi w działalności chrześcijańskiej, która ma łączyć
wszystkie narody świata.
Na zakończenie Zjazdu powiedziałem:
"Pozwalam sobie w krótkim wystąpieniu podziękować Jego
Ekscelencji w imieniu społeczności wolnego, królewskiego
miasta handlowego Jarosławia, a zwłaszcza mojej Małżonki i moim
osobiście za zaproszenie nas na te niecodzienne uroczystości.
Czuliśmy się tu jak w naszej gminie wyznaniowej, jak swoi wśród
swoich. Wszyscy byli nam bliscy jak w rodzinie.
Jego Ekscelencji i wszystkim przybyłym na te uroczystości. My
jarosławianie mamy ten wyjątkowy zaszczyt, że J. Ekscelencja
wybrał nasze miasto na miejsce swego 43-go Jubileuszu. Cieszy
nas wielce, że tutaj zostało ukonstytuowane Stowarzyszenie
rodziny z korzeni Tokarczuków".
Pragnę podkreślić wielką troskę jaką wykazali współorganizatorzy
tego Zjazdu Familijnego: Ks. Dyrektor dr Franciszek Rząsa i
Siostra Bernadeta Lipian.
Reasumując dotychczasową i obecną działalność J.E. ks.
Arcybiskupa należy stwierdzić z pełną odpowiedzialnością, że
jest to Człowiek wyjątkowy: wielki polityk i dyplomata, który
może być wzorem zarówno dla naszego duszpasterstwa, jak i
ludzi kierujących nawą naszego państwa.
Stanisław Sobocki
Wiceprzewodniczący Rady Miasta ds. Kultury