Strona główna » Nasze wydawnictwa » listopad, nr 12 (96) / 2000 » Różne
Bądź na bieżąco z informacjami z Jarosławia, zostaw nam swój e-mail:

Nasze wydawnictwa

listopad, nr 12 (96) / 2000

Strona 6
Spotkanie z Robertem Korzeniowskim

Niezwykły gość zawitał do Jarosławia 4 listopada 2000 r. Jego niezwykłość nie zamyka się tylko w złotych medalach olimpijskich, ale przede wszystkim w rozgrywkach fair play, skromnej osobowości, życzliwości z jaką odnosi się do każdego człowieka, elokwencji i umiejętności nawiązywania kontaktów. Tym człowiekiem jest Robert Korzeniowski, który w Jarosławiu spędził najpiękniejsze lata dzieciństwa.
Od Burmistrza Jana Gilowskiego otrzymał klucz do serc mieszkańców i bram miasta . "Ten klucz traktuję jako symbol, gdyż serca jarosławian zawsze były otwarte i gorące" - powiedział.
"Pana sukcesy, zdobywane medale i puchary zapisały się na stałe w historii nie tylko polskiego, ale i światowego sportu" - powiedział Burmistrz - "Celem nadrzędnym każdego sportowca jest osiąganie możliwie największych wyników dzięki długotrwałym i intensywnym treningom. W karierze p. Roberta sukcesom towarzyszy nieodłącznie solidarność i koleżeńska postawa. Przeżywaliśmy razem z Panem olimpijskie zmagania w Sydney i radujemy się sprawiedliwie zdobytymi złotymi medalami. Pragniemy, by na zawsze pozostał Pan wzorem do naśladowania dla młodego pokolenia. Życzymy kolejnych sukcesów w prawdziwie sportowej walce oraz pomyślności w życiu osobistym i rodzinnym".
Na "szóstkę" zdał egzamin z ówczesnych nazw ulic, którymi wędrował z domu przy ul. Reymonta do Szkoły Podstawowej Nr 1. Wspominał zapach świeżych ciasteczek z "Sanu" i "skarb" w postaci przedwojennych 20-groszówek, wykopany przy budowie bloków kolejowych .
"W Jarosławiu nauczyłem się chodzić, pisać, czytać, pobierałem pierwsze lekcje pływania, zmagałem się z wiatrem, który utrudniał topienie Marzanny. Tutaj otrzymałem pierwszą inwestycję sportową - rower I-komunijny" - opowiadał gość.

Wśród prezentów, jakie otrzymał Robert Ko- rzeniowski podczas wizyty w Jarosławiu był też 4letni kalendarz od Dyrektora Generalnego ZPC "San" S.A. Jacka Kazimierskiego, w którym pod datą Olimpiady w Atenach 2004 r. zapisał "wygrać".
Senator RP Andrzej Tadeusz Mazurkiewicz witając gościa powiedział: "Pana sukcesy mają wielkie znaczenie dla wszystkich Polaków rozsianych po całym świecie. Polonia jest z pana dumna, a młodzież ma swojego idola".
Podczas konferencji prasowej - najliczniejszej w dotychczasowej historii - "mały rycerz" zwierzał się: "Nie stawiam sobie za cel bycie super mistrzem. Niczego nie muszę, niczego nie wymagam na siłę. Co roku startuję od nowa, jakbym miał czyste konto. Najważniejsze dla mnie to być wzorem dla młodzieży".
Miłą niespodziankę przygotowali Robertowi Korzeniowskiemu koledzy z podstawówki, którzy przynieśli zdjęcia z lat szkolnych.
Na spotkanie w Hali Sportowej MOSiR licznie przybyli kibice sportowi, dzieci i młodzież. Mistrz olimpijski żadnego pytania nie pozostawił bez odpowiedzi. Na aukcję przeznaczył olimpijskie akcesoria: bidon, koszulkę i buty, w których dwukrotnie stał na najwyższym podium w Sydney. Dzięki hojności uczestników aukcji, Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Jarosławiu uzyskało na budowę grupowego domu rodzinnego 5400 zł .
Do naszego miasta przybyli również: srebrny medalista z Atlanty Artur Partyka z żoną oraz Dariusz Kordek i Stefan Friedman.
Uroczystość była doskonałą promocją samego Jarosławia oraz występujących zespołów: Młodzieżowej Orkiestry Dętej i Państwowego Ogniska Baletowego na łamach prasy ogólnopolskiej i lokalnej oraz na falach radiowych.

Zofia Krzanowska




BLIŻEJ UNII EUROPEJSKIEJ


8 listopada 200 r. w Urzędzie Miasta Jarosławia gościli: Jacqueline Church (Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Brukseli), Cezary Gołębiowski i Aneta Kulesza (Polska Agencja Rozwoju Regionalnego), Jarosław Orliński (Ministerstwo Rozwoju Regionalnego i Budownictwa), Magdalena Tarczewska - Szymańska (Urząd Integracji Europejskiej) oraz Władysław Ortyl, Ryszard Jur i Wojciech Magnowski - przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie. Podczas spotkania Burmistrz Miasta Jan Gilowski omówił projekt pn. "Stworzenie korzystnych warunków dla rozwoju przedsiębiorczości w regionie poprzez inwestycje w infrastrukturę ochrony środowiska w Jarosławiu", który został zgłoszony do programu PHARE 2001. Razem z Zastępcą Burmistrza Robertem Wiśniewskim, Prezesem Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. Jerzym Szmigielskim, Kierownikiem Oczyszczalni Ścieków Andrzejem Misiem, Naczelnikiem Wydziału Rozwoju Gospodarczego UM Miasta Zbigniewem Groszkiem odpowiadali na pytania dotyczące poszczególnych etapów modernizacji oczyszczalni ścieków.

W Jarosławiu nadal pozostaje ok. 30% gospodarstw domowych, które nie posiadają kanalizacji. Przepustowość istniejącej oczyszczalni ścieków wynosi 14055 m3 na dobę. W chwili obecnej ilość przetwarzanych ścieków dochodzi do 16000 m3 na dobę. Oczyszczalnia jest przeciążona i nie spełnia wymogów ochrony środowiska. Modernizacja oczyszczalni ścieków zakłada zwiększenie przepustowości do 20500 m3 na dobę wraz ze zmianą technologii w zakresie umożliwiającym redukcję związków biogennych i przeróbki osadów. Jej realizacja przewidziana jest w dwóch etapach. Obecnie wdrażany jest I etap, dzięki zaciągniętemu kredytowi z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska w wysokości 9 mln zł. Przewidywany koszt realizacji II etapu modernizacji wynosi 5 mln EURO (ok. 20 mln zł). W związku z tym został złożony wniosek m.in. do Urzędu Marszałkowskiego o środki pomocowe z funduszu PHARE 2001 (40%), który zakłada 60-procentowy udział samorządu. Dla województwa podkarpackiego zaplanowano 12,7 ml EURO na inwestycje ekologiczne ściany wschodniej.

Jarosławski projekt uzyskał akceptację i uznanie specjalistów w dziedzinie inwestycji prowadzonych ze środków pozarządowych. Stwierdzono, że są duże szanse, by zasadność jego wprowadzenia i dofinansowania promować podczas konsultacji prowadzonych bezpośrednio w Brukseli.

Zofia Krzanowska
Numery archiwalne
Listopad 2024
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30